Wczytuję dane...

Robert Monroe Podróże poza ciałem

Robert Monroe Podróże poza ciałem

O ROBERCIE MONROE

   Robert Monroe zaprezentował się nam osobiście na spotkaniu w Topeka Veterans Administration Hospital Research Department, mogliśmy więc dowiedzieć się czegoś więcej o związkach pomiędzy jego osobowością a doznawanymi przez niego przeżyciami poza ciałem. Głównym celem przeprowadzanych przez nas wywiadów była głęboka „ocena psychologiczna." Monroe współpracował z nami chętnie i był niezwykle otwarty podczas niezliczonych rozmów oraz przeróżnych psychologicznych testów, które skierowane były na badanie głębi jego podświadomego umysłu, systemu wartości, fantazji oraz humanistycznych i samorealizujących się aspektów jego umysłu. Przeprowadziliśmy także krótki psychofizjologiczny eksperyment, o którym wspomnę później.
    Otrzymawszy ogromną ilość materiału dotyczącą jego życia, pokusiłem się o próbę skrótu tego, co w nim najważniejsze. Przede wszystkim należy tu odnotować pewne aspekty jego doznań sprawiające, iż w jakiś sposób różnią się one od przeżyć, o jakich donoszą inne osoby: Monroe, sześćdziesięcioletni biznesmen otrzymał stosunkowo solidne „zachodnie" wychowanie, chociaż pewne cechy indywidualne w jego życiu wskazują, że był osobą niezwykłą już od wczesnego dzieciństwa, o niejednolicie rozwiniętych zdolnościach intelektualnych i emocjonalnych, oraz o niezwykle dojrzałym poczuciu własnej osoby i niezależności. Twierdzi, iż jego pierwsze doznanie poza ciałem nastąpiło już w okresie pełnoletności —kolejna różnica — ponieważ w naszej pracy często stwierdzamy, że większość ludzi doznaje przeżyć poza ciałem lub podobnych doznań w dzieciństwie. Pierwsze przeżycia tego typu związane są często w jakimiś ciężkimi przypadkami chorób fizycznych, porodami, nadużywaniem leków (w tym środków anestezjologicznych), lub ekstremalnymi stanami napięć postrzeganych jako zagrożenie fizyczne lub psychiczne. W czasie swoich pierwszych doznań poza ciałem Robert Monroe nie cierpiał na żadne poważniejsze dolegliwości fizyczne. Miał jednak wtedy czterdzieści dwa lata, a więc był w środku pewnych nieznacznych przystosowań i zmian, właściwych wiekowi średniemu. Należy także odnotować, iż jako dziecko przeszedł ostrą szkarlatynę, a więc chorobę, która charakteryzuje się znaczną gorączką. Jak sam twierdzi, choroba miała przebieg raczej ciężki, ale jego matka, lekarka, była w stanie opiekować się nim w domu. W późniejszym okresie w jego mózgu wykryto arterio-sklerotyczne zwężenie naczyń krwionośnych, co mogło wytworzyć stan niskiego utlenienia, o którym wiadomo, że może przyśpieszyć tego typu doznania.
   Jednak najbardziej niezwykły jest sposób w jaki Monroe wykorzystał swoje przeżycia. Gdybyśmy to my doznali czegoś takiego, bez wątpienia większość z nas byłaby ogromnie przerażona i robiła wszystko, aby tego uniknąć. To znaczące, ale początkowe powtarzające się wizyty Monroe'a u lekarzy, mające na celu próby wyjaśnienia niezwykłych doznań, spowodowane były intelektualną i medyczną orientacją jego rodziców.
    To uderzające w jaki sposób postępowanie istoty ludzkiej odbija się na próbach zrozumienia uprzedzeń podświadomości poprzez działanie i eksperymentowanie. Jedną z najbardziej intrygujących spraw w życiu Monroe'a jest jego zainteresowanie powietrzem. Powietrze to jego medium.


Książki Roberta Monroe:

Podróże poza ciałem
Dalekie podróże
Najdalsza podróż

Podróże poza ciałemPodróże poza ciałem

Dalekie podróżeDalekie podróże

Książki Bruca Moena:

Podróże do życia po śmierci
Podróż poza wszelkie wątpliwości
Podróże w nieznane
Świadome podróże w niefizyczne światy
Podróż do ojca ciekawości

Podróże do życia po śmierci Podróże do życia po śmierci

Podróż poza wszelkie wątpliwości Podróż poza wszelkie wątpliwości

Podróże w nieznane Podróże w nieznane