Wprowadzenie do książki

Półmaraton Zdrowy Trening I Doskonałe Wyniki Metodą Gallowaya

• Nawet po ciężkim, dwudziestojednokilometrowym biegu zawodnicy są zwykle w stanie świętować wieczorem swoje osiągnięcia.

• Dla początkujących, których marzeniem jest start w maratonie, półmara-ton stanowi pierwszy krok na drodze do realizacji tego celu.

• Maratończycy uważają, że pólmaraton pomaga im utrzymać formę do czasu kolejnego startu na pełnym dystansie.

• Długość trasy półmaratonu stanowi wystarczająco duże wyzwanie, by wyzwolić w biegaczach ogromne pokłady energii i wymóc na nich odpowiednio głęboką koncentrację.

• Zwiększanie dystansu swoich długich biegów podczas przygotowań do startu w półmaratonie umożliwia też osiąganie coraz lepszych wyników w biegach na 5, 10 i więcej kilometrów.

   Po gruntownym zapoznaniu się z odkryciami naukowców badających ewolucję człowieka doszedłem do przekonania, że trenowanie biegów długodystansowych umożliwia nam powrót wprost do naszych korzeni.    Człowiek pierwotny musiał każdego roku przechodzić i przebiegać tysiące kilometrów — po to by przetrwać. W ciągu milionów lat ewolucji nasze mięśnie, ścięgna, kości, metabolizm oraz wydolność układu krążenia zaadaptowały się do takich wymogów i zostały udoskonalone. Wykształcił się także układ psychologicznej gratyfikacji, który sprawia, że realizacja konsekwentnego programu treningowego, podczas którego biegamy i maszerujemy we właściwym tempie, poprawia nam samopoczucie.

   Zasadniczym celem pradawnych migracji było dotarcie do kolejnego celu. Podobnie jest w przypadku półmaratończyków, dla których największą radością jest przekroczenie linii mety. Wśród osób, które mają za sobą zarówno maraton, jak i półmaraton, panuje opinia, że ukończenie półmaratonu gwarantuje więcej niż połowę satysfakcji i chwały, jaką daje pokonanie pełnego dystansu.

   Testując własną wydolność na dystansie powyżej 21 kilometrów, można się całkiem sporo nauczyć: oszczędzania sił, rozkładania tempa, dbałości o przyjmowanie płynów czy też o odpowiedni poziom cukru we krwi itd. Jednak z drugiej strony błąd popełniony podczas przygotowań do startu w półmaratonie nie niesie ze sobą tak dużego ryzyka urazu jak nieprawidłowy trening do maratonu, ani też nie wymaga równie długiego czasu na powrót do formy.

   Weterani, którzy pokonali już ten dystans, znajdą w tej książce zestaw bardzo skutecznych programów treningowych, uszeregowanych wedle zakładanych osiągów czasowych. Poznają też inne elementy treningu, które uatrakcyjnią ich przygodę z biegami. Jeśli jesteś weteranem i podejmujesz treningi szybkościowe, to miej się na baczności: to właśnie podczas tych ćwiczeń dochodzi do większości kontuzji. Najlepiej jest zachować ostrożność.

   Jeśli potrafisz cieszyć się każdym biegiem, Twoje przygotowania do startu w półmaratonie mogą dać Ci satysfakcję, poczucie spełnienia, radość oraz pozytywny cel, na realizacji którego możesz się skoncentrować.    Wielu osobom takie wyzwanie uświadamia, że mają niewykorzystane ukryte zasoby, których mogą użyć w celu podołania innymi życiowym próbom. Źródłem dużej część tego spełnienia i radości jest wyjątkowe zespolenie ducha, ciała i umysłu, jakie następuje podczas długiego biegu.

   Przede wszystkim zaś znajdziesz w tej książce metody, które umożliwią Ci kontrolowanie swojej sprawności, odporności, swojego nastawienia, poziomu zmęczenia, swoich dolegliwości oraz swojej witalności. Stosując te metody, będziesz jak kapitan okrętu, któremu niestraszne kontuzje, i obierzesz kurs na wiele pozytywnych doświadczeń.

   Książka ta stanowi zbiór porad jednego biegacza dla innych biegaczy i jest rezultatem około 50 lat biegania, ponad czterech dekad przygotowań do pół- i pełnego maratonu oraz doświadczeń czerpanych z trenowania ponad 500 000 zawodników, poznanych w ramach internetowych programów treningowych, warsztatów dla biegaczy, zlotów, a także za pośrednictwem książek i indywidualnych konsultacji. Przekazywana tu wiedza nie ma charakteru porady lekarskiej. Jeśli jej poszukujesz, skonsultuj się z lekarzem lub innym specjalistą zajmującym się odpowiednim działem medycyny.

   Gratuluję wszystkim osobom, które podejmą to realistyczne wyzwanie. Jeśli nie robiłeś tego nigdy wcześniej, to czeka na Ciebie jedna z największych gratyfikacji, kiedy odkryjesz, że masz więcej sił, niż kiedykolwiek sobie wyobrażałeś.