Wprowadzenie do książki
Nazwisko tworzy charakter
Drogi Czytelniku, mam nadzieję, że w książce Nazwisko tworzy charakter znajdziesz wszelkie informacje potrzebne Tobie do stworzenia pełnego portretu numerologicznego opisującego biofizyczną i psychiczną strukturę osobowości. Według numerologii strukturę tę tworzą kombinacje liczb prostych: 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, liczb złożonych, liczb mistrzowskich wynikające z wibracji liczb: typu osobowości i drogi życia (cała data urodzenia), dnia urodzenia, imienia i nazwiska. Znaczenie w tym opisie odgrywa także symbolika liter, z jakich zbudowane jest Twoje imię i nazwisko oraz miasto i kraj, w którym się urodziłeś. W poprzednich moich książkach starałam się pokazać pewne ogólne cechy wynikające z całej daty urodzenia i dnia urodzenia, a teraz łączę te informacje z imieniem i nazwiskiem, jakim posługujemy się na co dzień. Imię i nazwisko nie mają nic wspólnego z duszą, duchem, bo są one bezosobowe. Imię i nazwisko jest nam potrzebne w świecie materialnym, ale w duchowym nie istnieje. Jest wyrazicielem „ego”, materialnej persony, którą posługujemy się, aby zrealizować duchowy rozwój. Stanowi ono ubranie, które dusza musi przywdziać, bo bez niego nie sposób zrealizować się w materialnej rzeczywistości. Na przestrzeni życia wiele osób zmienia swoje dane personalne, a powody są różne. Jedne uwarunkowane są duchowym rozwojem. Dusza osiągnęła swoje cele rozwojowe i aby dalej wzrastać potrzebuje nowego ubrania, nowej persony, ponieważ tamta nie zapewnia już odpowiedniego narzędzia wzrastania. Inne podyktowane są społecznym wpływem i najczęściej zmian nazwiska dokonują kobiety w momencie zamążpójścia, co wynikać może z podrzędnej roli kobiety w historii, kiedy uważana była za kogoś gorszego, i to ona musiała dostosować się do warunków dyktowanych przez mężczyzn. Być może książka Nazwisko tworzy charakter odpowie na pytanie czy przybranie nazwiska męża w każdej sytuacji jest dla niej korzystne. Dodanie nazwiska męża zmienia bowiem tożsamość kobiety, a także wpływa na jej psychikę. Jej nazwisko panieńskie pokazuje charakter i jej los przed małżeństwem. Według Nataszy Czarmińskiej: „Kobieta, która przyjmuje nazwisko męża podejmuje się dodatkowej pracy na rzecz jego rodu i zaczyna wyrażać idee jego rodziny. Przyjmując nazwisko męża bierze na swoje barki doświadczenia karmiczne jego rodziny, jak też wypracowane przez nią atuty. Jej poprzednie nazwisko schodzi do sfery cienia”. W niniejszym opracowaniu znajdziecie więc Państwo dokładne charakterystyki wielu imion żeńskich i męskich, opisy cech charakterystycznych i relacji rodzinnych w odniesieniu do nazwisk, wyrażonych wibracjami liczb podstawowych i mistrzowskich, opis materialnego „ja”, które stanowi połączenie wibracji liczby imienia i nazwiska, a także opis liczby, która łączy Państwa datę urodzenia z imieniem i nazwiskiem, a następnie z miastem i krajem urodzenia. W ostatniej części książki dzielę się z Państwem kluczem do określania indywidualności i zapoznaję z przykładowym opisem charakteru osoby według tego klucza. Pomijam podział imienia i nazwiska na samogłoski i spółgłoski. Metoda podziału na samogłoski i spółgłoski wzięła się z bardzo starej tradycji hebrajskiej mistyki numerologicznej i blisko spokrewnionej z Kabałą i decydowała o szkielecie słowa. Między spółgłoski wstawiano samogłoski, które podkreślały moc słowa, nadawały mu ducha. W językach, którymi obecnie posługuje się świat rola samogłosek sprowadza się do tego, że stanowią one ośrodek budowy sylaby. Wielu numerologów przypisuje podziałowi na spółgłoski i samogłoski tak wiele różnorodnych znaczeń, że trudno jest jednoznacznie określić, co jest co. Nie można się też zgodzić, że samogłoski są wyrazem duszy. Samogłoski wchodzą w skład imienia i nazwiska, które są materialne, a dusza jest niematerialna, nie mogą więc być jej wyrazicielem. Zgadzam się panem Włodzimierzem H. Zylbertalem, który w książce, pt. „Liczby losu, liczby człowieka” wyraża opinię: „Sam podział na samogłoski i spółgłoski jest zasadny, bowiem w każdym języku świata te dwie grupy głosek są wyraźnie rozróżniane. Jednak ich znaczenie trzeba będzie nieco przedefiniować, zgodnie ze strukturą języków europejskich: samogłoski staną się mniej „wolą bogów” (tę już mamy w liczbach karmicznych), a bardziej zestawem myśli i wartości, wokół których budujemy swoją psyche, zaś samogłoski będą w tym modelu możliwościami realizacji myśli wskazanych samogłoskami”.
Zaproponowany przeze mnie system określania indywidualności nie ma na celu zanegowania metody określania niepowtarzalności człowieka przez tych numerologów, którzy uwzględniają ideę samogłosek i spółgłosek, wskazuje tylko na inny szyfr, klucz, którym otwiera się drzwi do zrozumienia struktury człowieka, jego wnętrza, psychiki, motywów zachowania. Klucze do interpretacji mogą być różne, ale wnioski z interpretacji powinny wskazywać na niewielkie dywergencje. Mam nadzieję, że ta książka pozwoli dostrzec różnice między nami i innymi ludźmi. Znaleźć odpowiedź na pytanie, dlaczego osoby o tej samej wibracji liczby typu osobowości i drogi życia, pomimo wielu cech wspólnych, zupełnie inaczej funkcjonują. Życzę czytelnikom moc odkrywczych wrażeń.
Szczegółowe Informacje
-
Autor:
Violetta Kuklińska-Woźny
-
Tytuł oryginału:
Nazwisko tworzy charakter
-
Liczba stron:
396
-
Wymiary:
145x205
-
Oprawa:
Miękka
-
ISBN:
978-83-7377-463-6
-
Rok wydania:
2011