Sumienie Miał Czyste
Wczytuję dane...
KOD: 978-83-60207-98-7
Autor: Bert Hellinger
EAN: 9788360207987
Koszt wysyłki od: 9.90 PLN
Wydawca: Czarna Owca

Wprowadzenie do książki

Sumienie miał czyste

  Z sumieniem wiąże się ściśle poczucie winy i niewinności. Także tutaj, o dziwo, wielu złym czynom często towarzyszy poczucie niewinności, a dobrym - poczucie winy. Stało się dla mnie jasne, że poczucie niewinności i winy jest pomocne tylko w określonych granicach, a niewinność i wina nie są tym samym, co dobro i zło. Uderzyło mnie, że istnieje wiele sposobów przeżywania winy i niewinności i że służą one różnym celom, na przykład umacnianiu więzi i wyrównaniu. Te cele się uzupełniają, a także przeczą sobie tak, jak na przykład cele sprawiedliwości i miłości. Stąd niewinność z punktu widzenia sprawiedliwości staje się często winą z punktu widzenia miłości, i na odwrót.

   Gdy zacząłem śledzić te związki, wtedy powoli zaczął powstawać wykład Wina i niewinność w relacjach międzyludzkich. Pracowałem nad nim mniej więcej rok i wciąż przerywałem pracę, by zebrać dalsze doświadczenia i je sprawdzić. Na ich podstawie w rok później opracowałem wykład Granice sumienia. Gdy wygłaszałem go po raz pierwszy, nie był całkiem gotowy, ponieważ nie uchwyciłem jeszcze pewnych istotnych zależności. Przełomowy okazał się moment, gdy zajmując się uwikłaniami ponadpokoleniowymi, dostrzegłem, że oprócz sumienia, które znamy, istnieje jeszcze inne sumienie, nieświadome, dostępne nam tylko poprzez swoje skutki. To nieświadome sumienie służy innym porządkom niż sumienie świadome. Często, idąc za głosem sumienia świadomego, naruszamy porządki rządzące sumieniem nieświadomym.

  Tragiczne uwikłania w rodzinie, wiele ciężkich chorób, psychoz, wypadków, samobójstw i przestępstw, a także wyrzeczenia i niezrozumiała pokuta oraz lęki wiążą się z napięciem między sumieniem świadomym a nieświadomym i z napięciem między porządkami, którym one służą.

   Później wykład ten jeszcze uzupełniłem i rozbudowałem. W pierwszej części opisuję porządki miłości między rodzicami a dziećmi oraz porządki panujące w rodzie, a w drugiej porządki miłości między kobietą a mężczyzną oraz między nami a życiem jako całością. Pokazuję, jak porządki miłości osiągają swoje granice i nie dają się przenieść na religię.


   Tym samym staram się powiedzieć coś, co wykracza poza różne sumienia, a co z powodu powszechnego szacunku dla sumienia trudno usłyszeć. Kto pozostaje w harmonii ze światem i zgadza się nań takim, jaki on jest, ten wie, co pomaga, a co szkodzi i co jest dobre, a co złe. Kieruje się tą wiedzą niezależnie od tego, co mówią inni, czy są za czy przeciw, ponieważ pozostaje w harmonii. Trwa w swoim centrum, w równowadze: jednocześnie skupiony i uważny. Centrum to daje poczucie lekkości i łatwości.

  Wszystkie wykłady krążą wokół tego centrum i do niego prowadzą. W centrum osiągamy bowiem spokój oraz poczucie całości i pełni.

  Duszy doświadczamy jako należącej do nas, na przykład w sumieniu osobistym, albo jako siły stojącej na zewnątrz nas, na przykład w sumieniu rodowym. Ale doświadczamy jej ponadto jako Wielkiej Duszy, niezwiązanej ani z przestrzenią, ani z czasem, jako siły, która bierze nas na swoją służbę dla czegoś większego. Już w pierwszych moich wykładach mówię o działaniu Wielkiej Duszy. Jednak od czasu ich napisania - zarówno w życiu, jak i w psychoterapii - nadal się tym problemem zajmowałem i zastanawiałem nad nim. Tak powstały kolejne wykłady Cialo i dusza, życie i śmierć oraz Psychoterapia i religia. Uzupełniają one pozostałe wykłady i prowadzą do granic, poza które nie mogę wychodzić. Jednak zapraszam, aby pójść ze mną aż do końca.

  Również moje opowieści krążą wokół tego centrum i wokół ukrytego porządku, który poza granicami sumienia i winy jednoczy to, co rozdzielone.

  Opowieści mają cel terapeutyczny. Niektóre są parodiami. Łamią tabu, bo patrzą głębiej, i odkrywają złudne lub ciemne strony baśni i bajek, na przykład: Uluda, Miłość, Wiara, Koniec, Dwojakie szczęście.

  Inne już podczas czytania powodują to, o czym nam opowiadają. W trakcie lektury zostawiamy za sobą minione sprawy, a skupiamy się na następnym kroku. Do takich opowieści należą Zajazd, Przelom, Wgląd, Pożegnanie, Święto.

  Niektóre opowieści rosły ze mną, a ja z nimi. Dotykają one rzeczy ostatecznych. Zapraszają do wyruszenia w drogę poznania, aż po jej kres, bez lęku i bez oglądania się wstecz. Są to: Dwojaka wiedza, Pelnia, Pustka, To samo, Odpowiedź, Gracze, Nie-byt.

  Opowieści, podobnie jak wykłady, powstawały latami. Opowiadając je wielokrotnie, sprawdzałem ich działanie, modyfikowałem je i rozwijałem. Dla potrzeb tej książki uzupełniłem je i uporządkowałem. Tak powstały trzy zbiory: Opowieści, które dają do myślenia;    Opowieści brzemienne w skutki oraz Opowieści o szczęściu. To, co zostało powiedziane w wykładach, staram się tutaj jeszcze bardziej skondensować i pogłębić na innej płaszczyźnie. Dlatego też wykłady i opowieści przeplatają się.

Szczegółowe Informacje

  • Autor: 

    Bert Hellinger

  • Tytuł oryginału: 

    Die mitte fuhlt sich leicht an. vorlesungen und geschichten

  • Liczba stron: 

    232

  • Wymiary: 

    135x205

  • Oprawa: 

    Miękka

  • ISBN: 

    978-83-60207-98-7

  • Tłumacz: 

    Zenon Mazurczak

  • Rok wydania: 

    2006

Polecamy
Klienci, którzy kupili ten produkt wybrali również...