Wprowadzenie do książki
Dlaczego inteligentni mężczyźni żenią się z inteligentnymi kobietami
Gdy rozpoczęłam pracę nad tą książką, miałam 27 lat. Byłam świeżo po doktoracie i samotna jak palec. Miałam za sobą dwa poważne związki i niedawno w „New York Timesie” znalazłam zawiadomienie
o ślubach obu panów z ich pięknymi narzeczonymi. Na dokładkę, właśnie zostałam porzucona przez pewnego przystojnego biznesmena, który oświadczył, że nie będzie się ze mną spotykał, ponieważ go intelektualnie przytłaczam. W sumie to było nawet zabawne. Zapewne myślał, że mówiąc to, pozbędzie się mnie łatwo i bezboleśnie, tak jakby mówił: „Jesteś dla mnie za dobra”, chociaż tak naprawdę uważał, że jest odwrotnie.
Natychmiast zwołałam swoje przyjaciółki na pilne spotkanie w miejscowej knajpce. Zamówiły teąuilę, żeby uśmierzyć mój ból, po czym wzniosły toast szampanem za to, że uwolniłam się od tego idioty. Uśmiechnęłam się i przyłączyłam do toastu. Do diabła z facetami! - oświadczyłyśmy. Potem wróciłam do domu i rozpłakałam się. Płakałam i płakałam, aż w końcu zasnęłam. Przerażała mnie myśl, że już zawsze będę sama, bo kto chciałby być z głupią panią doktor.
Niewiele później mama rozpoczęła swoją kampanię: „I co, kochanie? Poznałaś wczoraj kogoś ciekawego?” A kiedy odwiedzałam babcię, ta brała mnie za lewą rękę i pytała: „A gdzie obrączka? Doktorat doktoratem, ale przydałby się mąż”.
Z początkiem roku 2005 w moich badaniach zaszła pewna zmiana. Najpierw znalazłam jeden, potem następny artykuł naukowy, który jakoś wcześniej przeoczyłam. Oba dowodziły, że dobrze wykształcone 1 dobrze zarabiające kobiety coraz łatwiej wychodzą za mąż. Artykuły te, pisane w większości przez ekonomistów, podejmowały kwestię tzw. „kary za sukces”: czy kobiety zdobywające wysokie stopnie naukowe lub osiągające wysokie dochody są niejako karane niewielkimi szansami na rynku małżeńskim? Wkrótce odkryłam, że interesuje się tym więcej badaczy z tak prężnych ośrodków naukowych, jak Harvard, Princeton czy University of Washington.
Przeprowadziłam własne analizy na podstawie właśnie opublikowanych danych rządowych. Ze zdumieniem - i zachwytem - przekonałam się, że „kara za sukces” należy już do przeszłości! Przez ostatnie dwadzieścia pięć lat - tak, tak!, od nie tak znów odległych lat osiemdziesiątych - sytuacja powoli się zmieniała. I kiedy większość z nas uparcie spoglądała na stare dane i pozwalała się mamić powszechnie panującym opiniom, niezauważenie zachodziły potężne demograficzne zmiany.
Niemal trzy miliony ponaddwudziesto- i trzydziestoletnich kobiet posiada wyższe stopnie naukowe, natomiast już cztery miliony kobiet należy do najlepiej zarabiających osób w swoim przedziale wiekowym. Następne miliony kobiet zmierzają w górę - planują ambitne kariery, wspinają się po kolejnych stopniach awansu w swoich firmach, ciężko pracują na coraz wyższe stopnie naukowe i podnoszą swoje zawodowe kwalifikacje. Te z nich, które wciąż pozostają samotne, chcą wiedzieć, czy ich osiągnięcia rujnują ich szanse na szczęście w życiu osobistym, natomiast mężatki oraz kobiety pozostające w długotrwałych związkach zastanawiają się, jak pogodzić karierę z życiem rodzinnym.
W trakcie pracy nad książką inspiracją były dla mnie kobiety energiczne, namiętne, inteligentne i otwarte, które szczerze dzieliły się ze mną swoimi doświadczeniami. To przez nie przemawiają miliony wykształconych młodych kobiet, takich jak ty czy ja. Dalej, dziewczyny! Czas na dobre wieści!
Szczegółowe Informacje
-
Autor:
Christine Whelan
-
Tytuł oryginału:
Why smart men marry smart women
-
Liczba stron:
272
-
Wymiary:
150x225
-
Oprawa:
Miękka
-
ISBN:
978-83-7510-111-9
-
Tłumacz:
Ewelina Jagła
-
Rok wydania:
2008