Wprowadzenie do książki
Tarot dla każdego
Pierwszy raz karty tarota pojawiają się pod nazwą „Naibi”, z której wywodzą się również nazwy „Naibis” i „Naipes”, do dzisiaj podobno obowiązujące w Kastylii. Źródłem tych nazw jest słowo „Nabab”, co w sanskrycie oznacza wicekróla, namiestnika lub gubernatora. Współczesna nazwa wywodzi się raczej od „Tarocchino”, „Tarocco” lub „Tarocchi”, które już wcześniej pojawiały się we Włoszech. Jedni wiążą je z rzeką Taro, dopływem Po, inni natomiast doszukują się wskazówki dotyczącej tajemniczego pochodzenia nazwy kart w wielu możliwościach kombinacji czterech liter, z których składa się to słowo. Amerykański okultysta Paul Foster Case (1884-1954) z tego te-iragramatonu sformułował zdanie: „ROTA TARO ORAT TORA ATOR”, co przetłumaczyć można tako: „Koło tarota głosi prawo Athor”2. Nie mniej ważne jest zadziwiające podobieństwo słów Taro : Tora (nazwa świętej żydowskiej księgi praw, pięciu ksiąg mojżeszowych).
Konstrukcja gry
Wczesne wersje gry składały się z różnej ilości kart. W talii florenckiej było 41 kart atutowych i 56 niższych, komplet z Bolonii liczył 62 karty, a bardzo piękny zestaw Andrea Mantegna z Man-mi składał się z 50 kart. Istniały gry złożone z 12 serii po 12 kart lub składające się z 8 serii po 12 kart. Dopiero około roku 1600 Włoch Garzoni opisał talię, która odpowiada dzisiejszej strukturze tarota - z 22 Wielkimi i 56 Małymi Arkanami. W tej formie znana była pod nazwą talia wenecka lub tarot marsylski.
Wielkie Arkana przedstawiają na 22 kartach (od 0 - Błazen do XXI - Świat) obrazy, które niespodziewanie wydają się nam znajome z mitów i innych podań. Pozostałe 56 kart Małych Arkanów dzielą się na cztery serie, tak jak znamy to z dzisiejszych kart, i odpowiadają sobie w następujący sposób: buławy - trefl, miecze - pik, kielichy - kier, denary - karo. Każda z tych serii składa się z 14 kart, w tym 10 kart liczbowych (od 1 = as do 10) i czterech kart dworskich (król, królowa, rycerz i giermek).
Na przełomie ostatniego stulecia karty tarota spotykały się nie tylko z coraz większym zainteresowaniem, ale również, dzięki Arthurowi Edwardowi Waite’owi (1857-1941), zostały w istotny sposób wzbogacone. Waite, z pochodzenia Amerykanin, który dorastał w Anglii, był wielkim znawcą okultyzmu. Był członkiem, a potem Wielkim Mistrzem Hermetycznego Zakonu Złotego Zmierzchu, wpływowego zakonu magicznego, który został założony w 1888 roku przez, między innymi, Samuela McGregora Mathersa, dr Wynna Westcotta i dr Williama Woodmana. Innymi zna- nymi członkami zakonu byli: poeta William Butler Yeats i znany mag Alister Crowley. Waite jest duchowym ojcem nowej talii kart, która została zilustrowana przez członkinię zakonu, artystkę Pamelę Coleman Smith. Jej inicjały PCS widoczne są na wszystkich 78 kartach. Podczas gdy na dotychczasowych kartach tylko Wielkie Arkana, karty dworskie i czasami asy były ilustrowane, w talii Waite’a również na pozostałych 36 kartach znajdują się rysunki, które są inspiracją podczas interpretacji kart. Dzięki temu wzbogaceniu jego zestaw jest dzisiaj najbardziej rozpowszechniony. Stanowi również podstawę tej książki.
Szczegółowe Informacje
-
Autor:
Hajo Banzhaf
-
Tytuł oryginału:
Das Arbeitsbuch zum Tarot
-
Liczba stron:
187
-
Wymiary:
165x235
-
Oprawa:
Miękka
-
ISBN:
83-920145-0-2
-
Tłumacz:
Bożena Oster
-
Rok wydania:
2004