Wczytuję dane...
KOD: 978-83-7649-085-4
Autor: Ewa Bednarczyk-Witoszek
Dostępność: 24 godzin
EAN: 9788376490854
Koszt wysyłki: ★☆★ ☆Darmowa Dostawa ☆★☆★
Wydawca: Kos

Wprowadzenie do książki

Dieta Dobrych Produktów

  Niniejsza pozycja nie stanowi zrecenzowanej pracy badawczej. Żaden rozdział nie przeszedł przez przydługi proces recenzji dyplomowanej komisji lub panelu wybranych ekspertów, wyszkolonych, by widzieć nasz świat przez pryzmat jednej dziedziny naukowej. Moja praca została rzetelnie przygotowana i logicznie usystematyzowana oraz napisana w stosunkowo przystępny sposób. Opisuje obserwacje pacjentów, opisy zdarzeń i własne doświadczenia, które inspirują do nowego, profilaktycznego podejścia w medycynie poprzez obserwacje nas samych.

   Proponuję, by DDP wykorzystana została jako profilaktyka, terapia oraz jako metoda pomniejszająca dolegliwości w leczeniu zachowawczym. Co nam daje DDP, jakie stwarza możliwości pro-zdrowotne, terapeutyczne i w leczeniu zachowawczym? W zakresie profilaktyki zdrowotnej DDP pozwala na utrzymywanie dobrej kondycji psychofizycznej organizmu, bez uciekania się do stosowania środków farmakologicznych, w sytuacji przejściowego bądź stałego pojawienia się dolegliwości jako skutków nie nawykowych błędów dietetycznych.

   Kiedy organizm nie jest jeszcze znacznie rozregulowany, a my, poza przejściową niedyspozycją, pozostajemy w ogólnej, dobrej kondycji zdrowotnej, możemy świadomie i bezpiecznie „przeczekać" dolegliwości spowodowane zauważonym błędem dietetycznym, bez decyzji co do natychmiastowego włączania środków farmakologicznych. Pozostając, dla bezpieczeństwa, pod obserwacją specjalisty, mamy możliwość określić, korzystając z wiedzy z zakresu DDP, z jakiej przyczyny się pojawiła i jak długo potrwa konkretna dolegliwość. Zasada ciągu Fibonacciego daje nam precyzyjną wskazówkę, co do czasu wystąpienia i trwania dolegliwości sprowokowanej alergenem bądź nietolerantem pokarmowym. Tak więc, zgodnie z zasadą ciągu Fibonacciego, obserwując przedział czasowy od spożycia bodźca pokarmowego do pojawiających się następczo objawów, rozpoznamy np. ból stawowy pojawiający się około 13 godzin po spożyciu produktu zawierającego tenże bodziec, jako objaw krótkotrwały, nie wymagający wdrożenia leków, ustępujący np. po 1-120 minutach. Jeżeli, powyższa sytuacja jest incydentalna i zachodzi jej wyraźne skorelowanie z błędem dietetycznym, mamy ważną wskazówkę, co do potrzeby profilaktycznego wypracowania odporności metodą rotacji. Częściej powtarzające się zaburzanie funkcji organizmu, poprzez zauważony taki sam błąd dietetyczny, wskazuje na zbliżanie się do takiego poziomu przeciążenia, którego uregulowanie wymagało będzie znacznego wysiłku terapeutycznego i przekroczy możliwości wyłącznie profilaktyki. Otrzymujemy więc sygnał od organizmu, skłaniający nas do przyjrzenia się dotychczas stosowanej diecie oraz - w ramach profilaktyki - do rozważenia jej zmiany.

Dieta Dobrych Produktów

  • likwiduje zapotrzebowanie na słodycze i znacząco zmniejsza zapotrzebowanie na owoce i inne cukry proste. Nieustające ich łaknienie jest sygnałem stałej nierównowagi metabolicznej. Po zjedzeniu jakiego produktu masz w ciągu trzech-pięciu godzin ochotę na coś słodkiego? Prawdopodobnie właśnie tego pokarmu nadużywasz.
  • likwiduje prawie wszystkie (o ile nie wszystkie) stany zapalne, - umożliwia określenie produktu nietolerowanego, bez względu na to czy jest to wieprzowina (mimo, że podobnie jak i inne mięsa w teście Food Detective wypada ujemnie), czy konserwant,
  • można stosować bez ograniczeń czasowych, poza ograniczeniem dobowym co do rodzaju białka,
  • oferuje szeroki wybór Dobrych Produktów, z których można układać różnorodne menu (propozycje posiłków zostały przedstawione w rozdziale Jadłospisy),
  • pomaga znormalizować ilość przyjmowanych białek, tłuszczów i węglowodanów. Stosując DDP, jada się mniej, przez co można zminimalizować fundusze przeznaczane na zakup żywności,
  • stanowi alternatywę dla dotychczas stosowanych terapii lub może z nimi współdziałać w skutecznym leczeniu chorób, nawet tych uznawanych do chwili obecnej za przewlekłe bądź nieuleczalne.

   Doktor Jan Kwaśniewski, autor Diety Optymalnej, także zauważa niekorzystny wpływ cukrów prostych na organizm człowieka i w swojej diecie nie zaleca spożywania ich w dużej ilości. Cukry proste są lepiej tolerowane w tych dniach, w których jadamy ryby i owoce morza, a jeszcze lepiej (nadal szkodzą, lecz w mniejszym stopniu) w dniach z białkiem z bogatobiałkowych produktów roślinnych. Wydają się natomiast całkowicie bezpieczne w dniach bez jakichkolwiek produktów bogatobiałkowych - zarówno zwierzęcych, jak i roślinnych, oczywiście przy zastosowaniu zasady nieprzekraczania zalecanej dobowej ilości węglowodanów. Lepiej ich nie łączyć z białkami. Dorośli mogą spożywać owoce i cukry proste, jeżeli są tolerowane, najwyżej przez dwa dni w tygodniu. Zauważam, że w dniu DDP bogatym w białko zwierzęce przestają być tolerowane zboża (podobnie jak w diecie Kwaśniewskiego) - nawet mała ich ilość!
   Na DDP powoli następuje tolerancja uprzednio nietolerowanych produktów spożywczych, poprawia się metabolizm, co z kolei przekłada się na poprawę nastroju, dobre wybory, odczuwanie radości. Sprawdzanie, czy już tolerujemy potrawy wcześniej nietolerowanie, nie powinno spędzać snu z powiek!    Należy jednak przez pewien okres omijać je, stosując rotację lub czasową eliminację, aby umożliwić odpoczynek oraz regulację szlaku metabolicznego, którym ten nietolerant jest obsługiwany. Odpoczynek od nietoleranta i zaobserwowanie w tym czasie poprawy samopoczucia pozwala przy okazji uświadomić sobie, jak ważna jest umiejętność dobierania dawki nieinicjującej następczych objawów przedawkowania. Produkt najczęściej staje się nietolerantem wtedy, gdy jest spożywany w połączeniu z substancjami uwrażliwiającymi na jego działanie.

Szczegółowe Informacje

  • Autor: 

    Ewa Bednarczyk-Witoszek

  • Liczba stron: 

    456

  • Wymiary: 

    170x240

  • Oprawa: 

    Miękka

  • ISBN: 

    978-83-7649-085-4

  • Rok wydania: 

    2013

Polecamy
Klienci, którzy kupili ten produkt wybrali również...