Wprowadzenie do książki
Anioły i duchowi przewodnicy
Jakie byłoby twoje życie, gdybyś mógł zdobyć wszystko, czego zapragniesz? Absolutnie nic by cię nie powstrzymywało i mógłbyś z łatwością zdobywać bogactwo, szczęście i miłość. Oczywiście życie takie nie jest. Życie to proces uczenia się, w którym wszyscy doświadczamy wzlotów i upadków. Mamy tendencję do obwiniania innych za zło, jakie nas spotyka, choć faktycznie sami podświadomie przyciągamy do siebie wszystko, co nam się przydarza. Innymi słowy, zazwyczaj nic nie blokuje nas tak jak własne myśli.
Poprzez pogodne nastawienie przywołujemy do swego życia dobre rzeczy. Podobnie, kiedy nasze myśli skupiają się na ubóstwie, stracie lub negatywnych przeżyciach - właśnie takie rzeczy do siebie przyciągamy. Zasadniczo jesteśmy jak magnesy, które przyciągają to, na czym skupia się nasza uwaga. Czy zatem nie napawa cię smutkiem myśl, że nasze życie kuleje obciążone bagażem negatywnego podejścia, podczas gdy mogłoby być pełne dostatku i szczęścia?
Czy nie byłoby cudownie mieć przez cały czas przy sobie kogoś, kto pomagałby nam przyciągać do życia wszystkie te błogosławieństwa? Kogoś, kto mógłby nam doradzać w potrzebie; kogoś mądrego i inteligentnego, kto zawsze pracowałby dla naszego najwyższego dobra; kogoś przejmującego się jedynie naszym interesem, kto chce nam pomagać prowadzić bogate, udane i szczęśliwe życie.
Dobre wieści są takie, że mamy właśnie takich przewodników, choć większość z nas woli raczej ten fakt ignorować. Możemy prowadzić pozytywne, bogate, spełnione życie, ponieważ jesteśmy w kontakcie z Bogiem poprzez Jego aniołów i duchowych przewodników. Wiedza o tym może nam umożliwić radzenie sobie z każdym kryzysem czy katastrofą, bo daje pewność, że Bóg się nami opiekuje, a nasze dobro zawsze leży Mu na sercu. Aniołowie i duchowi przewodnicy regularnie służą nam radą, którą jednak częściej ignorujemy, niż przyjmujemy.
Kiedy byłem dzieckiem, uczono mnie, że opiekują się nami aniołowie. Słyszałem o nich w modlitwach i hymnach, i jako mały chłopiec po prostu akceptowałem ich obecność. Kiedy podrosłem i zacząłem kwestionować wiele spraw, odkryłem, że nawet w ramach Kościoła anioły to kłopotliwy temat, wskutek czego usunąłem je z życia jako osobliwy relikt przeszłości.
Dopiero ogromne nieszczęście, które spotkało mnie w życiu, sprawiło, że uświadomiłem sobie, iż aniołowie naprawdę istnieją oraz są tutaj, aby nas chronić i nam pomagać. Między dwudziestym a trzydziestym rokiem życia przeżyłem upadek własnej firmy. Byłem wówczas żonaty, a żona oczekiwała naszego pierwszego dziecka. Gorzej być nie mogło! Byliśmy zmuszeni sprzedać dom i samochód oraz przeprowadzić się do małego wynajmowanego mieszkania.
Przez moment pracowałem w hurtowni, aby zarobić na opłatę rachunków. Nie była to praca wymagająca, więc miałem mnóstwo czasu na rozmyślanie o tym, co się stało. Długo mi zajęło, zanim uzmysłowiłem sobie, iż większą część mojego niepowodzenia zawdzięczam... samemu sobie! Gdybym wcześniej podjął inne decyzje, rezultat byłby zupełnie odmienny, a ja nadal prowadziłbym swój interes, zamiast usługiwać w pracy komuś innemu.
Przyjąwszy to do wiadomości, zdałem sobie także sprawę, że cały czas dostawałem od „kogoś" rady, które ignorowałem. Spokojny cichy głos, który słyszałem każdego dnia, konsekwentnie dawał mi dobre rady, a ja nie wykorzystywałem ich. Nie wiedziałem wówczas, skąd ów głos pochodzi. Prawdopodobnie nazywałem go moim sumieniem lub głosem rozsądku. Faktem jednak jest, iż był to mój anioł stróż.
Ten wewnętrzny głos zastanawiał zapewne czasem i ciebie, ale podobnie jak czyni to wiele innych osób, ignorowałeś go. Teraz go zauważam, gdyż wiem, że mój anioł stróż ma na względzie mój najlepszy interes. Kiedy kieruję się jego radą, nie jestem w stanie popełnić błędów ani podjąć niewłaściwych kroków. Wszyscy robimy coś, czego później żałujemy. Mnie zdarza się to coraz rzadziej, ponieważ zwracam uwagę na mojego anioła stróża.
W książce Anioły i duchowi przewodnicy zostało poruszonych wiele tematów. Do tej pory dowiedziałeś się, jak najlepiej skorzystać z pomocy swych aniołów stróżów oraz duchowych przewodników. Wielce pocieszająca jest wiedza o tym, że gdy tylko zajdzie potrzeba, mamy u nich ochronę, prowadzenie i poradę. Wystarczy tylko poprosić ich o pomoc.
Wszystko zależy teraz tylko od ciebie. Rozwój duchowy napełni twoje życie szczęściem, miłością oraz całkowitym spełnieniem. Pozwól aniołom i przewodnikom, aby pomagali ci osiągać życiowy sukces, powodzenie i nieustannie się rozwijać.
Proszę, nie odkładaj tej książki po jej przeczytaniu. Większość ludzi tak robi, kiedy spotyka się z czymś nowym. Jak mówi pewne chińskie przysłowie: „Śniłem o tysiącach nowych ścieżek (...) obudziłem się i poszedłem tą starą". Proszę, nie rób tak. Śnij o nowych ścieżkach, a potem idź wybraną z nich. Idź tą, która wydaje ci się odpowiednia. Korzystaj z książki Anioły i duchowi przewodnicy tak, jak korzysta się z podręcznika. Przerabiaj różne ćwiczenia. Notuj wyniki i odkrycia. Wszyscy robimy postępy, stawiając kolejne kroki. Czasami poruszamy się do przodu szybko, a innym znów razem czujemy, jakbyśmy stali w miejscu. Prowadząc zapiski, możesz spojrzeć wstecz i sprawdzić, jaki postęp poczyniłeś. To może bardzo dodawać otuchy, szczególnie w tych trudniejszych okresach.
Szczegółowe Informacje
-
Autor:
Richard Webster
-
Tytuł oryginału:
Spirit Guides & Angel Guardians
-
Liczba stron:
296
-
Wymiary:
145x205
-
Oprawa:
Miękka
-
ISBN:
978-83-62476-18-3
-
Tłumacz:
Magdalena Niemczyk
-
Rok wydania:
2012