Wprowadzenie do książki
Rytuały na każdą okazję
Choć wydaje nam się, że ogień jest spójnym i jednolitym zjawiskiem, w rzeczywistości jest połączeniem, wypadkową wielu zachodzących jednocześnie zjawisk. Czym więc jest? Mówiąc fizyczno-chemicznym językiem, ogień powstaje w wyniku utleniania łatwopalnych gazów pochodzących z materiału palnego. Zjawisko to zaczyna się od rozgrzania materiału palnego, dostarczenia mu energii i jest podtrzymywane przez samoistne uwalnianie się energii cieplnej. Oprócz energii cieplnej (ciepło) powstaje również energia świetlna (światło). Krótko mówiąc, płomień - to emitujący światło i ciepło rozgrzany gaz.
Ogień to jeden z pierwszych i najważniejszych wynalazków naszej cywilizacji, której rozwój nierozerwalnie łączy się właśnie z umiejętnością rozpalania i podtrzymywania ognia. Prawdopodobnie pierwsze „ognisko” było wynikiem uderzenia pioruna. Ludzie początkowo bali się ognia i uciekali przed nim, później zauważyli, że daje ciepło i ochronę przed drapieżnikami. Najprawdopodobniej „polowano” na ogień wyczekując burz i uderzeń pioruna. Później nauczono się krzesać iskry uderzając o siebie krzemieniami lub wywołując zapłon tarciem. Od czasów prehistorycznych sposób rozniecania ognia był udoskonalany. Dziś istnieją zapalniczki, które można zapalić w każdych okolicznościach, mimo deszczu czy wiatru. Można więc powiedzieć, że współczesny człowiek opanował rozpalanie ognia do perfekcji.
Ogień zmienił człowieka i jego życie, na zawsze oddzielając go od świata zwierząt.
W kulturze greckiej Ogień, obok Ziemi, Powietrza i Wody uznawany był za jeden z żywiołów, podstawowych składników rzeczywistości Uważano go za najtrudniejszy do określenia i zdefiniowania, najmniej rzeczywisty. Wiązany nieodmiennie ze Słońcem, ponieważ tak samo jak Słońce dawał światło i ciepło. Uznawany za stan pośredni między materią a duchem, który niszcząc to, co materialne pozwalał pozbyć się niskich dążeń - oczyszczał. Chronił rodziny i ich siedziby. Zapalany w domach służył do ogrzewania, przyrządzania posiłków, odstraszania intruzów. Domowe ognisko jednoczyło rodzinę, palenisko kowala pozwalało na wykucie rzeczy domowego użytku i broni. Duszom zmarłych mówił: „Pamiętamy o was”, bogom mówił: „Czcimy was”. Jak żaden inny żywioł jednocześnie nie dawał nadziei i jej nie odbierał. Ogień dając ciepło i poczucie bezpieczeństwa, tak samo łatwo ucieka spod kontroli przynosząc zniszczenie.
Ogień rozpraszał mrok, codzienny wschód słońca traktowany był jako zwycięstwo nad chłodem i ciemnością, życia nad śmiercią.
Szczegółowe Informacje
-
Autor:
Beata Matuszewska
-
Tytuł oryginału:
Rytuały na każdą okazję
-
Liczba stron:
348
-
Wymiary:
145x205
-
Oprawa:
Miękka
-
ISBN:
978-83-7377-460-5
-
Rok wydania:
2011