Wprowadzenie do książki
Trzeci poziom dojrzałości
Ludzkie życie składa się z etapów. To pouczająca wspinaczka po drabinie istnienia. Pierwsze stopnie to dzieciństwo, potem młodość, dojrzałość. Starość stanowi koronę, zwieńczenie mozolnej drogi na szczyt. Dostępują jej najwytrwalsi, ci, którzy wdrapią się na ostatni szczebel. Co prawda odmienieni czasem i doświadczeniami, ale z tą samą nadzieją i miłością co na początku, kiedy małe rączki nieporadnie chwytały drzewce własnego żywota. Nie można żadnego z etapów wydłużać w nieskończoność. Dzieciństwo kończy się, gdy nadchodzi młodość, młodość odchodzi z nadejściem dojrzałości, a dojrzałość ustępuje miejsca starości. Starość nie jest końcem, jest pełnią. Nie można jej odrzucić, nie można przed nią uciec, goniąc za nowinkami, które o parę chwil odmłodzą zmieniającą się człowieczą powierzchowność. Można jednak uczynić ze swej starości dar dla świata i ludzi. Można uznać trudy i zadania tego okresu za największą życiową próbę i wyzwanie.
Starość stanowi jeden z najdonioślejszych i najtrudniejszych etapów w życiu jednostki. Niebezpiecznym jest zarówno lekceważenie tego okresu, jak i przesadne przykładanie wagi do zmian zachodzących w ciele z biegiem czasu. Starzenie się organizmu stanowi naturalne zjawisko. Różnie tłumaczą je różne teorie, lecz żadna nie zmienia faktu, że starość jest ostatnim etapem życia i nieuchronnie prowadzi do śmierci. Człowiek nowoczesny zauważa często tylko ten pesymistyczny akcent końca, potęgowany stereotypem schorowanego, zrzędzącego, zmęczonego życiem i zanurzonego w swej beznadziejności seniora. Twarz starości jest przerażająca. Wiele potrzeba wysiłku, by odmienić ten stan rzeczy. Zmienić wszak trzeba nie tylko wizerunek ludzi starych odbity w społecznym zwierciadle, ale i samych seniorów. To na nich spoczywa obowiązek i przywilej kreowania obrazu starości na miarę nowych czasów. Starość staje się jednym z największych wyzwań współczesności.
Mało kto uzna jesień życia za najpiękniejszy okres, jednak jeszcze mniej osób byłoby skłonnych zrezygnować z całych dekad życia, byle późnej dorosłości nie doczekać. Starość, jeśli założymy, że zaczyna, się po 60. roku życia, może trwać nawet kilkadziesiąt lat. Te lata zwykle cieszą. A jednak w starości jest coś przygnębiającego, co nie pozwala jej docenić.
Przedłożona do rąk Czytelnika publikacja ma ukazać inny wymiar starości. Okresu mądrości i spełnienia, który okrasza dotychczasowe życie wieńcem zdobytych cnót.
Wybrane zagadnienia służą ukazaniu nowych możliwości i sposobów realizowania się w starości, tak by uwolnić kreatywność i uśpione impulsy twórcze. Starość nie musi być bierna.
Czytelnik znajdzie w tej książce treści ukazujące z różnych perspektyw starość i starzenie się, bowiem Autorka uwzględnia ich aspekty biologiczny, psychologiczny, socjologiczny, społeczny, ale też ekonomiczny i duchowy. Są one tak dobrane, że zachęcają do dalszych poszukiwań. Erudycja Autorki poprzez przypisy/bibliografię jakby mimochodem, nienachalnie Czytelnikom ukazuje, a tym samym inspiruje do zgłębiania wątków starości nawet w źródłach literackich, w których dotąd nie spodziewali się ich znaleźć. Niewątpliwie jednak ten poradnik daje głównie wgląd w bogactwo i różnorodność naukowego dorobku gerontologii (społecznej zwłaszcza). To ważna edukacyjna rola tej książki, bowiem naukowy dorobek gerontologii — pomimo swej ponad 70-letniej historii — bywa nierozpoznany nawet wśród osób trudniących się naukami społecznymi.
Prac popularnonaukowych z tej dziedziny także ciągle brak, a rewolucja demograficzna sprawia, że liczba adresatów takiej lektury gwałtownie rośnie. Dodać należy, że jest to grupa adresatów, którzy jeszcze mają nawyk sięgania po drukowane książki. Nie jest to jednorodna zbiorowość, bowiem w jej skład wchodzą i ci Czytelnicy, którzy we własnym mniemaniu już są seniorami, i tacy, którzy nimi jeszcze się nie czują, ale już sobie uświadomili, że także ich młodość przeminie. Obie grupy mogą odszukać w tej książce treści odpowiadające własnym potrzebom poznawczym.
Część zadań do samodzielnego wykonania może postawić w sytuacji trudnej osoby nienawykłe do autorefleksji, ale być może właśnie nieszablonowość takiego rozwiązania w książkach dla dorosłych oraz atrakcyjność tych zadań skłoni Czytelników do podjęcia wysiłku umysłowego i uaktywni ich poznawczo, co będzie całkowicie zgodne z intencją Autorki Trzeciego poziomu dojrzałości.
Dopełnienie każdego rozdziału ciekawostką sympatycznie odpręża Czytelnika. Struktura opracowania, konsekwentnie zastosowana, jest klarowna. Język nie tylko czytelny, ale miejscami ujmujący.
prof. nz KPSW dr hab.
Maria Kuchcińska
emerytowana prof. nz U K W
Szczegółowe Informacje
-
Autor:
Małgorzata Modrak
-
Liczba stron:
240
-
Wymiary:
145x205
-
Oprawa:
Miękka
-
ISBN:
978-83-246-8103-7
-
Rok wydania:
2013