Wczytuję dane...
KOD: 978-83-62476-98-5
Autor: Richard Webster
EAN: 9788362476985
Koszt wysyłki od: 9.90 PLN
Wydawca: Illuminatio

Wprowadzenie do książki

Twórcza wizualizacja dla początkujących

   Każdy z nas marzy o wygraniu na loterii albo o odziedziczeniu fortuny dalekiego krewnego. Jeśli wszyscy tak myślą, dlaczego większość ludzi z trudnością żyje od pierwszego do pierwszego? Problem tkwi w tym, że choć marzą oni o niesamowitym bogactwie, napełniają również umysły myślami i strachem o biedzie. Codziennie generujemy około pięćdziesięciu-sześćdziesięciu tysięcy myśli, i większość z nas nie ma pojęcia, jaki procent z nich jest pozytywny lub negatywny.
   Norman Vincent Peale odkrył w interesujący sposób siłę myśli. Wraz z grupą przyjaciół założył wpływowy magazyn „Guideposts”. Już na początku przyszło im zmierzyć się z katastrofą. W wyniku pożaru zniszczona została jedyna kopia listy prenumeratorów. Mając nawet czterdzieści tysięcy prenumeratorów, magazyn tracił pieniądze i wyglądało na to, że zbankrutuje. Norman Vincent Peale wraz z kolegami zwołał zebranie, aby przedyskutować, co robić w tej sytuacji.    Rozmyślnie zaprosili na nie kobietę, która w przeszłości podarowała im 2000 dolarów. Tym razem nie zgodziła się na kolejny datek i oznajmiła grupie, że teraz podaruje im coś cenniejszego niż pieniądze - pomysł. Rzekła: „Co was teraz trapi?    Brak wszystkiego. Brakuje wam pieniędzy. Brakuje prenumeratorów. Brakuje sprzętu. Brakuje pomysłów. Brakuje wam odwagi. Dlaczego brak wam tego wszystkiego? To proste, ponieważ cały czas macie w myślach brak”. Następnie kobieta powiedziała grupie, że muszą zacząć myśleć 0 powodzeniu, osiągnięciach, sukcesie... Trzeba to wizualizować, to znaczy, widzieć „Guideposts” pod względem zakończonego sukcesem przedsięwzięcia. Później spytała Normana        Vincenta Peale a, ilu prenumeratorów potrzeba, aby zapewnić przetrwanie pisma. Odparł, że potrzebują ich sto tysięcy. Poprosiła go, aby wyobraził sobie taką właśnie liczbę subskrybentów. Normanowi przychodziło to z trudnością, ale jeden z przyjaciół stwierdził, że ich widzi, a później zobaczył ich także Norman. Grupa modliła się do Boga, jako że słowa Ewangelii według św. Mateusza 21:22 mówią: „I otrzymacie wszystko, o co na modlitwie z wiarą prosić będziecie”*. To  spotkanie było punktem zwrotnym, a pismo zaczęło przynosić zyski.
    Twórcza wizualizacja to coś więcej niż pozytywne myślenie. Pozytywne myślenie to niesamowicie wartościowe postępowanie 1 wszyscy powinniśmy postawić sobie za cel, aby mieć jak najwięcej pozytywnych myśli dziennie. Jednak twórcza wizualizacja idzie o wiele dalej. Jest to proces, który pozwala nam podjąć jakąś pozytywną myśl, a następnie sprawić, aby się urzeczywistniła. Pozytywne myślenie to jeden z kroków do osiągnięcia tego stanu.
    Twórcza wizualizacja to proces, który pozwala nam skupić się na czymś, czego pragniemy, a nie tylko na czymś, czego pragniemy uniknąć. Jeśli wykonamy to poprawnie, umysł zaczynie działać w taki sposób, aby to, czego chcemy, zostało nam podarowane. Tematem tej książki jest właśnie to, jak to osiągnąć.

   Nie tak dawno temu siedziałem w samolocie, który po sporym opóźnieniu wreszcie wystartował. Spojrzałem na zegarek i zdałem sobie sprawę, że nie zdążę na mój następny lot. Natychmiast serce zaczęło mi bić szybciej. Kiedy pomyślałem o spóźnieniu, moje ciało zostało ogarnięte przez uczucie paniki, co wskazywało, że jest ono pod silną kontrolą umysłu.
    Doktor A. R. Łuria, słynny rosyjski psycholog, udowodnił to w inny sposób. Odnalazł człowieka, który potrafił oddziaływać na swój puls siłą swoich myśli. Ten mężczyzna pokazał swoją umiejętność doktorowi Łurii. Zaczyna od normalnego pulsu 70 uderzeń na minutę, potem podnosi go do 100 uderzeń, a wreszcie ponownie wraca do 70 uderzeń na minutę. Kiedy doktor Łuria zapytał go, jak to zrobił, człowiek ten wyjaśnił, że wyobraził sobie siebie, jak biegnie za pociągiem, który właśnie ruszał ze stacji. Musiał dobiec do ostatniego wagonu, aby złapać pociąg. Nic dziwnego, że jego puls wzrósł, kiedy o tym pomyślał. Doktor zapytał go również o to, jak spowolnił puls. Mężczyzna odparł, że po prostu wyobraził sobie siebie leżącego w łóżku w nocy, kiedy już prawie zasypiał. Ciało fizyczne tego człowieka nie mogło odróżnić wizualizacji od rzeczywistości i funkcjonowało podobnie.
    Twórcza wizualizacja działa dokładnie w taki sam sposób. Podświadomość nie odróżnia rzeczywistości od myśli i obrazów tworzonych w wyobraźni. W rezultacie cokolwiek sobie wizualizuj esz, twój umysł zaakceptuje to jako prawdziwe i w końcu się urzeczywistni. W Imagery and Consciousness [Dziennik obrazów umysłu] David Marks pisał: „Wyobrażone bodźce i bodźce „rzeczywiste” albo inaczej, dostrzegalne, mają jakościowo podobny status w naszym świadomym życiu umysłowym”.
   W konsekwencji, jeśli w życiu napotykasz na ograniczenia, dzieje się tak wyłącznie dlatego, że nieświadomie je manifestujesz. Kiedy już zaakceptujesz fakt, że żyjesz w świecie dostatku, zaczniesz ten dostatek okazywać. W momencie, kiedy zaczniesz wyobrażać sobie ten dostatek jako rzeczywistość, pojawi się on również w twoim życiu.
   Wyobrażone bodźce mają wpływ także na ciało fizyczne. W roku 1980 doktor Richard Suinn ogłosił wyniki eksperymentu, jaki przeprowadził w celu zbadania wpływu wizualizacji na czynność elektryczną mięśni. Poprosił narciarza alpejskiego, aby ten wyobraził sobie, jak zjeżdża ze stoku. Elektrody przyczepione do mięśni nóg zarejestrowały wzorzec elektryczny podobny do tego, który zostałby nagrany podczas rzeczywistego zjazdu.

   Twórcza wizualizacja to proces wyobrażania sobie wszystkiego, czego się pragnie, aż stanie się to rzeczywistością. Po pierwsze, musisz zdecydować się, czego tak naprawdę chcesz. Następnie musisz skupić się na tym pragnieniu, aż zrealizuje się ono w twoim życiu.
   Posiadasz wspaniałą wyobraźnię i tak jak wszyscy ludzie, używasz jej do myślenia o rzeczach, które chciałbyś mieć. I znów, tak jak wszyscy, zapewne zauważyłeś, że niewiele z marzeń spełnia się na co dzień. Powód jest następujący: nie pragniesz ich wystarczająco mocno. Chcesz i to, i tamto, coś innego też wygląda interesująco. Wszystkie te sprzeczne informacje powodują zamieszanie w twoim umyśle i nic z tego nie wynika. To tylko marzenia.
   Twórcza wizualizacja to coś zupełnie innego. Działa, ponieważ skupiasz się na pragnieniu, a potem żywisz je pozytywną energią. Wymaga wielkich chęci i silnej wiary w to, że jeśli poprosisz o cokolwiek, to się spełni. Słyszałem, jak określa się taką wizualizację: „wyobrażasz sobie, wierzysz w to i dostajesz”.
   Twórcza wizualizacja znana jest pod różnymi określeniami: kreatywne obrazowanie, kierowanie marzeniami, wyobraźnia sterowana, wewnętrznie prowadzona medytacja, myślowe obrazowanie, medytacja po ścieżce. To kolejne jej nazwy, na które można się natknąć. W magii twórczą wizualizację określa się „wyobraźnią życzeniową”.
   Istnieje wiele obszarów działania wizualizacji. Niektórzy ludzie wierzą, że to moc duchowa i boska siła sprawia, że ich pragnienia się urzeczywistniają. Inni czują, że dzieje się tak za sprawą ich własnej mocy wewnętrznej.

Szczegółowe Informacje

  • Autor: 

    Richard Webster

  • Tytuł oryginału: 

    Creative Visualization For Beginners. Achieve Your Goals & Make Your Dreams Come True

  • Liczba stron: 

    200

  • Wymiary: 

    145x205

  • Oprawa: 

    Miękka

  • ISBN: 

    978-83-62476-98-5

  • Tłumacz: 

    Joanna Śliwińska

  • Rok wydania: 

    2013

Polecamy
Klienci, którzy kupili ten produkt wybrali również...