'
Wprowadzenie do książki
Bądź młodsza za rok
Mężczyźni, nawet ci najpotężniejsi, na wysokich stanowiskach, czują niepokój na myśl, co się z nimi stanie, kiedy dojdą do sześćdziesiątki lub kiedy pójdą na emeryturę. Co będzie, gdy zniknie możliwość ukrycia się za parawanem pracy, biura czy sprawowanej funkcji, gdzie zawsze mogli odnaleźć komfort i pewność, że są tym, kim są. Zaczyna ich dręczyć niepewność, kim są naprawdę, odarci z tego wszystkiego. Albo co się z nimi stanie, kiedy będą musieli atrybuty swego dotychczasowego statusu przekazać następcy.
Należy oczywiście unikać uogólnień, ale muszę zauważyć, że kobiety wydają się mieć inne podejście do tej sytuacji. Po pierwsze, bardzo niewiele z nich ma ten luksus, żeby przez całe życie grać jedną rolę. Kobiety grają wiele ról, żonglują nimi i starają się robić wszystko jak najlepiej. Niewiele z nich ma w ogóle czas, żeby zakochać się w sobie samej, jako w tej wielkiej czy tej ważnej. I niezależnie od tego, po jak krętych ścieżkach prowadziło je życie, kobiety nawet w przybliżeniu nie zamartwiają się tak jak mężczyźni tym, co będzie. Wyjmując z kontekstu określenie Faulknera - kobiety nie tylko trwają, one zwyciężają. Są więc dużo lepiej przygotowane niż ich małżonkowie czy partnerzy do stawienia czoła najbliższej przyszłości, jakakolwiek by ona była. A więc, zapytasz, co z najbliższą przyszłością? Co z wiekiem emerytalnym, o którym napomknąłem wcześniej? I w ogóle jak mam stać się młodsza za rok? Czy to możliwe? Czy się do tego nadaję? Co mam robić?
Oczywiście o tym jest cała nasza książka (i tak, to prawda, absolutnie się do tego nadajesz). Ale przedtem pogadajmy chwilę o tym, jak sobie wyobrażasz starość i jakie obrazki podsuwa ci na ten temat wyobraźnia. Pewnie są one ponure. Sporo o starości czytałaś i rozmawiałaś, ale gdzie tylko spojrzysz, widzisz przerażające rzeczy, które jak nadciągająca burza psują nastrój już i tak niespokojnej majówki. Statystyki zakładają, że będziesz żyła długo, ale to może okazać się przykrą niespodzianką. Galopująca osteoporoza tuż po menopauzie. Rak piersi. Epidemia zawałów i wylewów. Nieudane plany emerytalne i ryzyko śmierci w ubóstwie. Porażka małżeńska, samotność i niemożność znalezienia partnera do seksu po sześćdziesiątce. Co ja mówię, po czterdziestce! I inne horrory, o których kiedyś wcale nie mówiono, typu nietrzymanie moczu! Boże! June Allyson (która zawsze była taka młoda i którą wprost uwielbiałem, kiedy miałem 10 lat) mówi o tym w'' telewizji! Brr... W najgorszych snach widzisz czasem jakąś zgarbioną staruszkę o lasce w opustoszałym domu i wydaje ci się, że to ty.
A ludzie patrzą na ciebie i widzą Babę Jagę z brodawką na nosie albo jakąś żebraczkę, która mamrocząc, przebiera w śmieciach. Wspaniale.
Ale dość tych ponurych przepowiedni, bo teraz dobra nowina: otóż ciebie na pewno to nie spotka. Faktycznie, starsze kobiety w dzisiejszej Ameryce często cierpią: osteoporoza, zawały, wylewy. Dużo więcej kobiet niż mężczyzn umiera w nędzy (inna sprawa, że też więcej kobiet niż mężczyzn umiera w bogactwie). Ale te fatalne rzeczy tobie najprawdopodobniej się nie przydarzą - najgorsze z nich człowiek sprowadza na siebie sam, ty nie musisz tego robić. Więc po prostu tego nie rób.
Podam tu dwie zaskakujące liczby: 70 procent tak zwanego normalnego pogarszania się stanu zdrowia, które przypisuje się zwykle starości, zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn człowiek powoduje sam. Ty możesz tego uniknąć. Może cię również ominąć 50 procent wszystkich typowych chorób i kontuzji, które statystycznie ci grożą od czasu, gdy przekroczyłaś pięćdziesiątkę, aż do dnia twojej śmierci. Możesz im zapobiec. Harry później wyjaśni wszystko ze szczegółami, ale zapamiętaj te liczby. Trzeba je zapamiętać, są prawdziwe.
Tak naprawdę wiek emerytalny - a o nim będziemy tu mówić -może okazać się absolutnie fantastycznym okresem życia. Zamiast stać się starą, grubą i śmieszną 30 albo 40 ileś lat po menopauzie, możesz wcale się nie zmienić*4. A nawet możesz poczuć się lepiej niż dziś. Przeczytaj to, co Harry mówi o najnowszych osiągnięciach nauki, i przynajmniej częściowo zacznij wykonywać zalecane ćwiczenia. Zobaczysz, z czasem sama uznasz je za niezbędne. W ten sposób za rok i przez wiele następnych lat organizm większości z was będzie o wiele sprawniejszy, niż jest dziś.
Brzmi to jak brednia lub przesada, ale jest absolutną prawdą. Pewne biologiczne aspekty starzenia się są nieodwracalne: maksymalna wydolność serca maleje w miarę upływu lat, skóra się marszczy, a włosy siwieją i stają się kruche. Będziesz więc wyglądać starzej. Trudno. Czego się spodziewałaś? Ale 70 procent tego, co uważasz za skutek starzenia się, nie musi nastąpić. Wcale nie żartuję i nie przesadzam. To jest nowa, trudna gra. Możesz jednak do niej wejść - musisz tylko poznać reguły.
'
Szczegółowe Informacje
-
Autor:
Chris Crowley, Henry S. Lodge
-
Tytuł oryginału:
Younger Next Year for Women
-
Liczba stron:
392
-
Wymiary:
145x205
-
Oprawa:
Miękka
-
ISBN:
978-83-7579-297-3
-
Tłumacz:
Joanna Stankiewicz Prądzyńska
-
Rok wydania:
2014