Wprowadzenie do książki
Złagodzić cierpienie
Jak pomóc w chorobie nowotworowej
Pewnego wieczoru zadzwoniła do mnie z daleka przerażona masażystka, oznajmiając że tego dnia wykonywała zabieg u pacjentki, która dopiero po zakończeniu seansu powiedziała ej, że chorowała na raka. Pomimo iż pacjentka od wielu lat była zdrowa, masażystka wpadła w przerażenie, ponieważ w szkole uczono ją, że rak jest zawsze przeciwwskazaniem do stosowania masażu.
Książka ta powstała po to, aby zlikwidować te obawy i uzmysłowić terapeutom, że praca z pacjentem onkologicznym jest bezpieczna. To prawda, że standardowe seanse Masażu Szwedzkiego, Shiatsu czy Terapii Punktów Spustowych mogą nie być właściwe dla niektórych pacjentów, lecz po zaadaptowaniu tych technik i zastosowaniu ich odmian, mogą być stosowane u wszystkich pacjentów z tą chorobą. Ideą tej Książki jest wykazanie, że dotyk może być zawsze zastosowany u pacjentów chorych na raka, niezależnie od tego, jak ciężki est ich stan ogólny.
Książka ta jest wynikiem czteroletniej pracy w oddziale onkologicznym Uniwersytetu Oregońskiego. Jest to duży kliniczny szpital, do którego przekazywani są pacjenci z ciężkimi lub nietypowymi nowotworami. Zarówno ja, jak i moi uczniowie mieliśmy możność zajmowania się wieloma ciężko chorymi osobami, co pozwoliło nam zauważyć korzyści, jakie daje masaż •. wielu różnych sytuacjach, bezpośrednio po leczeniu chirurgicznym, po przeszczepach szpiku kostnego, gdy w wyniku działania ubocznego leków pojawiają się zaburzenia jelitowe, czy po resekcjach nerki, płuca, sutka, jelita, kończyny czy części twarzy. Znaleźliśmy sposoby, jak dotykiem wzmóc gojenie oparzeń popromiennych, zwalczyć duszność czy zmniejszyć dolegliwości związane z biopsją szpiku kostnego.
Dotyk przynosi ulgę w każdym stadium rozwoju choroby nowotworowej podczas leczenia szpitalnego, w okresie przed-i pooperacyjnym, w przychodni, podczas chemio- lub radioterapii, rekonwalescencji w domu, przy remisji, jak i w okresie terminalnym. Podczas przynoszącego zadowolenie masażu pacjent ponownie zdaje sobie sprawę, że jego ciało może mu przynosić uczucie zadowolenia, a ból, zmęczenie, nudności ulęgają zmniejszeniu. Przez ten krótki czas osoba ta, mogąca odczuwać samotność, brak nadziei, depersonalizację, staje się ponownie pełnym człowiekiem.
Istnieje wiele podręczników dotyczących pracy z chorymi lub umierającymi, również stworzono wiele różnych technik, takich jak techniki oddechowe i relaksacyjne czy techniki współczującego dotyku. Ta książka różni się od innych tym, że skupia się wyłącznie na problemie pacjentów chorych na nowotwory.
Książka ta może być użyteczna zarówno dla profesjonalistów, jak i dla osób nie związanych z tym zawodem, które chcą pomóc swoim przyjaciołom czy członkom rodziny. Nie ma ona na celu nauczenia technik czy metod terapii dotykiem.
Podaje ona informacje, jak podejść do pacjenta, który ma założone wkłucia dożylne, czy jak terapia sterydami wpływa na wskazania do masażu. Daje rady laikom, chcącym pomóc swym bliskim, którzy wyłysieli, utracili energię, apetyt w wyniku chemioterapii. Pomaga również pielęgniarkom i lekarzom w określeniu, jakie techniki dotykowe mogą być zastosowane u ich pacjentów.
Poprzez nasze ręce możemy leczyć, bowiem dotyk jest narzędziem łączącym z uzdrawiającą energią wszechświata i stwarza warunki do reintegracji pacjenta. Jeden z moich przyjaciół masażystów zawiesił na ścianie swego gabinetu następującą sentencję:
Nie istnieje żaden środek leczniczy, którego efektywność mogłaby dorównać temu codziennemu, lecz perfekcyjnie stworzonemu narzędziu... Ludzkiej Dłoni. Gdyby terapii manualnej poświęcono choć połowę czasu, który poświęca się badaniom nad preparatami farmakologicznymi, to obecnie ręka ludzka byłaby zaakceptowana jako równie skuteczny środek terapeutyczny, co leki.
- dr J. Madison Taylor
Szczegółowe Informacje
-
Autor:
Gayle MacDonald
-
Tytuł oryginału:
Medicine Hands: Massage Therapy for People with Cancer
-
Liczba stron:
155
-
Wymiary:
145x205
-
Oprawa:
Miękka
-
ISBN:
83-87914-60-6
-
Tłumacz:
Zbigniew Kotwica
-
Rok wydania:
2002