Dezyderata Dzieje Utworu, Który Stał Się Legendą
Wczytuję dane...
KOD: 83-7278-102-8
Autor: Marian Sworzeń
EAN: 8372781028
Koszt wysyłki od: 9.90 PLN
Wydawca: Media Rodzina

Wprowadzenie do książki

Dezyderata Dzieje utworu, który stał się legendą

   Polski czytelnik dostaje do rąk książkę o utworze, którego wpływu na współczesną kulturę nie sposób przecenić. Dezyderatu to zbiór norm moralnych, może nie kompletny, ale dający wskazówki, jak żyć szczęśliwie. Kim jest autor Dezyderatów? Max Ehrmann, człowiek niezwykły, prawnik z wykształcenia, bankier z zawodu, pisarz z powołania, całe życie mieszkał w niewielkim miasteczku w stanie Indiana, gdzie znajdował czas na wytchnienie i szukanie spokoju wewnętrznego w przemyśleniach i lekturach, które niewątpliwie były inspiracją do napisania Dezyderatów — przewodnika po życiu pełnym i szczęśliwym.
   Nawet najbardziej znany nam zbiór norm, Dekalog, dotyczy przeważnie zachowań negatywnych (np. „nie zabijaj", „nie kradnij") albo świętokradczych. To, co uderza w Dekalogu, to jego — powiedzielibyśmy w języku współczesnej psychologii — skupienie na karach. Nie ulega wątpliwości, że współczesny człowiek, uznający zasadność Dekalogu, prędzej zareaguje na sygnał pozytywny i „nagradzający", bardziej odpowiadający ludzkiej naturze. Dlatego, być może, tak silnie apelują do nas, zwykłych ludzi, Dezyderata, które zamiast mówić, czego robić nie wolno, wymieniają wartości humanistyczne. Marian Sworzeń przytacza w książce słowa Papieża, który, usłyszawszy Dezyderata w wykonaniu artystów Piwnicy pod Baranami, nazwał je „niezwykłym przesłaniem moralnym zrodzonym z ducha ekumenizmu i tolerancji".
   Rozwijanie w sobie wartości pozytywnych ma dzisiaj bezsporne znaczenie dla zdrowia zarówno fizycznego, jak i psychicznego. Przyzwolenie na wymknięcie się spod kontroli uczuć negatywnych, takich jak wrogość, złość, agresywność, myślenie negatywne, jest przez współczesną naukę uznane za praprzyczynę depresji, lęku, choroby wrzodowej czy nadciśnienia.
   Rozwijanie wartości pozytywnych, jak i przeciwstawianie się negatywnym, jest bardzo trudne, i dlatego tak ważne staje się wyrażanie naszych celów w sposób prosty (co nie znaczy — uproszczony!), tak jak to czynią Dezyderatu albo rozpowszechniane poprzez internet Wskazówki Dalajlamy na Nowe    Tysiąclecie. Oto niektóre z nich: „Weź pod uwagę, że zarówno wielka miłość, jak i wielkie osiągnięcie niosą wielkie ryzyko {...]. Szanuj siebie, innych i bierz odpowiedzialność za swoje czyny [...}• Każdego dnia spędź trochę czasu sam [...]. Pamiętaj, że milczenie jest często najlepszą odpowiedzią [...]. W sprzeczkach z bliskimi nie odwołuj się do przeszłości {...}. Dziel się swoją wiedzą — jest to prosta droga do osiągnięcia nieśmiertelności [...]".
   Podobnych tekstów można znaleźć wiele, ale żaden nie ma głębi i prostoty Dezyderatów, a przede wszystkim wyczuwalnej w tekście skromności ich twórcy. Max Ehrmann niczego nie nakazuje, nie poucza, raczej dzieli się tym wszystkim, co dla niego jest ważne; nazwał Dezyderata prywatnym przewodnikiem życia.
   Marian Sworzeń przybliża nam niezwykłą karierę i popularność Dezyderatów w bardzo różnych środowiskach — psychicznie chorych i alkoholików, artystów i lekarzy, duchownych i ateistów. Dezyderata z łatwością docierały do ludzi wyrosłych w różnych kulturach, biednych i bogatych, do Amerykanów i Polaków.
   Dużo pracowałem z więźniami chorymi psychicznie. Wielu z nich było w sensie psychologiczno-medycznym w dostatecznie dobrej kondycji, aby uczestniczyć w indywidualnych czy grupowych spotkaniach. Niektórzy boleli nad swoim uczynkiem i więzienie dawało im satysfakcję odkupienia win. Wielu prosiło mnie o proste wskazówki na przyszłość. Przy tej okazji rozmawialiśmy o Dezyderatach, czasem przez kilka sesji z rzędu.
   Czy Dezyderata bądź zalecenia Dalajlamy mogą kogokolwiek wyleczyć z depresji czy lęku? Naprowadzić na właściwą drogę? Nie sądzę. Mogą się jednak okazać bardzo pomocne. Są to piękne teksty, zrozumiałe dla wszystkich, apelujące do naszego człowieczeństwa i zachęcające do myślenia i autorefleksji.
   Ludzie potrzebują mądrej i prostej wskazówki, jak radzić sobie ze światem wewnętrznym i zewnętrznym. Potrzebują busoli, tak jak potrzebują jej żeglarze. Żyjemy w świecie nieco zatęchłym ze względu na brak alternatyw wobec zastanego stanu rzeczy, który nas obezwładnia, paraliżuje, wpędza w depresję. Dezyderata ofiarowują nam możność „przewietrzenia się", sformułowania alternatywy. Przeczytajcie ten tekst raz, a przekonacie się, że będziecie do niego wracali z tymi samymi uczuciami rodzącej się nadziei na zmiany.

Kazimierz W. Jankowski

Szczegółowe Informacje

  • Autor: 

    Marian Sworzeń

  • Liczba stron: 

    97

  • Wymiary: 

    130x205

  • Oprawa: 

    Twarda

  • ISBN: 

    83-7278-102-8

  • Rok wydania: 

    2005

Polecamy