Wprowadzenie do książki

Dieta 8-godzinna

Sekret Diety 8-godzinnej

   Kiedy słyszysz słowo „dieta”, prawdopodobnie myślisz o czymś zagmatwanym i trudnym do przestrzegania - a szczerze mówiąc, nawet dość przygnębiającym. Może ci się wydawać, że odnotowanie choćby najmniejszej zmiany w lustrze czy na wadze łazienkowej wymagać będzie poświęceń, odmawiania sobie wszystkiego i dotkliwego braku ciasta czekoladowego oraz żeberek z grilla. Tak sądzisz, ponieważ zawsze to nam mówiono na temat diet. Schudnięcie to trudna sprawa, prawda?
   Nieprawda. Zaraz poznasz sekret odchudzania, który jest tak prosty, a jednocześnie tak drastycznie odmienny od standardowych „diet”, że nie będziesz mógł uwierzyć własnym oczom.
Schudnięcie przecież nie może być tak proste.
   A jednak jest. Na następnych 250 stronach przeczytasz o badaniach, które otworzą ci oczy, o radach ekspertów, które mogą zmienić twoje życie, oraz niezwykłe opowieści osób, które szybko schudły i utrzymały właściwą wagę. Zapomnij o wszystkich standardowych poradach, o zmniejszaniu spożycia kalorii. Zapomnij o dziwacznych dietach ograniczających spożycie tego czy innego produktu. Zapomnij o silnej woli, wspomagaczach diet, liczeniu kalorii, indeksie glikemicznym. Zapomnij o wszystkim, co kiedykolwiek słyszałeś na temat zrzucania wagi, a zamiast tego zrób tak:
   Jedz co chcesz i ile chcesz.
   Jedz tylko podczas 8-godzinnego okresu w ciągu doby (trochę oszukując tu i ówdzie!)
   Wiem, co sobie myślisz: jeśli jesteś sceptykiem, który, tak jak ja, niejedno już w życiu widział, na twoim mierniku wciskanego kitu świeci się już pewnie czerwona lampka. Jeśli coś brzmi za dobrze, by było prawdziwe, to pewnie nie jest. Prawda?
   Ale wynikom badań nie da się zaprzeczyć. Doświadczenia i eksperci z najbardziej szanowanych organizacji naukowych na świecie - od Salk Institute przez USDA aż po University of California w Berkeley - dochodzą do tych samych, niepodważalnych wniosków: istnieje magiczny sposób na utratę wagi.
   Jedz co chcesz, w ilościach takich, jakie chcesz.
   Ale zjadaj większość pożywienia podczas 8-godzinnego okresu w ciągu doby.
   I najbardziej zadziwiająca rzecz: Musisz przestrzegać tej diety tylko przez 3 dni w tygodniu. Trzy dni w tygodniu!
   Trzymaj się tych zaleceń, a szybko stracisz na wadze. (Osoby, które wypróbowały tę dietę straciły do 10 kilogramów w jedyne 6 tygodni). Drastycznie obniżysz ryzyko zapadnięcia na choroby serca, raka i cukrzycę. Usprawnisz działanie mózgu, będziesz myślał jaśniej i wydajniej. Ochronisz ciało i umysł przed skutkami starzenia i stresem. Oraz znacząco wydłużysz swoją przewidywaną długość życia.
   Wszystko, czego ci potrzeba, to 8 godzin.

Chudnij jak nigdy przedtem

   Pomysł, by jeść tyle, ile się chce i to dowolnych produktów - czyli stwierdzenie, że kalorie na dłuższą metę nie mają znaczenia - jest niezgodny ze wszystkim, co do tej pory nam mówiono o odchudzaniu. Ale wystarczy spojrzeć na dowody: ponad dwóch na pięciu Amerykanów twierdzi, że są obecnie na diecie. Wydajemy ponad 67 miliardów dolarów rocznie na książki o dietach, programy odchudzające i karnety na siłownię. A jednak dwóch na trzech dorosłych Amerykanów ma nadwagę lub jest otyłych. Jest oczywiste, że to, co mówiono nam o odchudzaniu, jest błędne i wszystkie diety, których przestrzegaliśmy, również w końcu okazują się błędne.
Ale to się teraz zmieni.
   Każdą możliwą dietę można zaklasyfikować do jednego z dwóch rodzajów: diet ograniczających spożycie kalorii i diet ograniczających spożycie konkretnych pokarmów.
Diety ograniczające spożycie kalorii są dietami najstarszego typu, nakazującymi niegdyś zapełniać spiżarki waflami ryżowymi, twarożkiem i dietetycznymi napojami. Jeżeli jadłeś mniej kalorii, niż twój organizm dziennie spalał, miałeś tracić na wadze. Nauka mówi, że nie to jest kluczem do schudnięcia.
   Diety ograniczające spożycie kalorii nie działały z prostej przyczyny, jesteśmy jacy jesteśmy: nieprzewidywalni, niedoskonali, ludzcy. Jasne, może jeśli miałbyś hart ducha Nelsona Mandeli, wytrzymałość Tomasza Adamka i odwagę Romana Polko, bez problemu przechodziłbyś obok każdej gorącej, świeżej słodkiej bułeczki drażniącej nozdrza w centrum handlowym, każdego okraszonego sosem kebabu wołającego cię z tureckiej restauracji, czy każdej pizzy z zapiekanym serem wyglądającej z telewizyjnych reklam w przerwie meczu. Ale w końcu dieta ograniczająca spożycie kalorii się załamuje, ponieważ brakuje ci silnej woli i zanim się spostrzeżesz trzymasz już nos w paczce chipsów. Na dłuższą metę takie tradycyjne diety po prostu nie działają.
   Dieta 8-godzinna jest inna, ponieważ możesz spożywać tyle kalorii, ile chcesz. Zgadza się: w badaniu przeprowadzonym przez Beltsville Humań Nutrition Research Center naukowcy odkryli, że zjadanie takiej samej liczby kalorii w ograniczonym czasie, skutkuje „istotną zmianą struktury organizmu, w tym zmniejszeniem objętości tłuszczu..
   Diety ograniczające spożycie konkretnych pokarmów to nowszy sposób na utratę wagi. Jedz, ile chcesz, tylko nie spożywaj węglowodanów. Czy tłuszczu. Czy mięsa. Czy nabiału. Czy pokarmów o wysokim wskaźniku glikemicznym. Nie jedz pokarmów, jakich nie jedli ludzie paleolitu. Czy pokarmów, które nie są „pełne”. Czy pokarmów mających dziury. Od jogurtów, przez ziemniaki, po ciastka, zawsze gdzieś znajdzie się ktoś, kto powie ci, żebyś właśnie tego nie jadł, albo żebyś jadł to jedynie w jakiejś magicznej kombinacji z czymś innym.
   To inny rodzaj diety, lecz dającej taki sam skutek. Możesz próbować przeżyć na stekach i jajkach, ale w końcu będziesz chciał zjeść kromkę chleba. I osełkę masła. Na dłuższą metę takie dziwne diety również nie działają.
   Dieta 8-godzinna jest inna, ponieważ możesz jeść wszystko, co ci smakuje, w dowolnej ilości. Według badaczy z Regulatory Biology Laboratory w Salk Institute for Biological Studies, „to kiedy jemy, może być równie istotne, jak to, co jemy”.    Po raz pierwszy doszli oni do tego przełomowego wniosku przy badaniach nad zwierzętami. Kiedy pozwolili myszom jeść co chciały, ale jedynie w ograniczonym czasie, myszy straciły na wadze. Lecz kiedy myszy trafiły na restrykcyjną dietę i karmiono je w ciągu całego dnia, przybierały na wadze. Szokujący wniosek: Możesz jeść co chcesz, ponieważ ograniczając okres, w którym spożywasz pokarm, tak naprawdę zwiększasz liczbę kalorii - szczególnie kalorii z tłuszczu - spalanych podczas dnia.
   To dlatego Dieta 8-godzinna jest taką zmianą. Ta dieta nie wymaga silnej woli. Nie wymaga poświęcenia. Nie wymaga liczenia kalorii, sprawdzania indeksu glikemicznego, równoważenia spożycia węglowodanów, tłuszczu i białek, podsumowywania punktów i innych ein-steinowskich kalkulacji i obliczeń, które zmieniają zamawianie obiadu w problem arytmetyczny nadający się do Harvard Business School.
   Zamiast tego, możesz jeść co chcesz, w takich ilościach, w jakich chcesz.
  Jedz jednak tylko podczas 8-godzinnego okresu każdej doby.
   Musisz przestrzegać tej diety jedynie przez kilka dni w tygodniu.
   W następnych rozdziałach wyjaśnię, jak prosty jest ten program. Zszokuję cię wynikami badań, które dowodzą, jak drastycznie możesz obniżyć ryzyko zapadnięcia na cukrzycę, choroby serca, raka, a nawet degeneracyjne choroby mózgu, takie jak Alzheimer. Przedstawię ci osiem produktów, które powinieneś jeść codziennie, by mieć pewność, że dostarczasz organizmowi wszystkich składników odżywczych, jakich mu potrzeba. (Nie martw się, prawdopodobnie większość z nich już dzisiaj jadłeś! I nie ma wśród nich żadnych wafli ryżowych!)
   Na stronach tej książki poznasz mężczyzn i kobiety, których życie zmieniło się dzięki Diecie 8-godzinnej.