Wczytuję dane...
KOD: 978-83-280-1908-9
Autor: Sheila McCraith
Dostępność: 2 dni
EAN: 9788328019089
Koszt wysyłki od: 9.90 PLN
Wydawca: Buchmann
KUP TERAZ!

Wyjątkowy poradnik dla rodziców – zwłaszcza dla tych, którym zdarza tracić się cierpliwość, czyli… dla wszystkich.

Autorka książki: Sheila McCraith, matka czworga chłopców, dzieli się pomysłowymi radami i niezwykle praktycznymi wskazówkami oraz przedstawia 30-dniowy program radzenia sobie ze złością. W uczciwy, życzliwy i dowcipny sposób opowiada o swoich emocjach i postanowieniach, a także przytacza wiele motywujących historii z życia wziętych.

Książka powstała na podstawie popularnego bloga, którego prowadzenie miało pomóc autorce dotrzymać postanowienie, że nie będzie krzyczeć na synów przez 365 dni. Blog zwyciężył w konkursie na blog roku 2013 magazynu Parents.

   Jedyna sugestia, którą mam w związku z czytaniem i używaniem tej książki, to: pierwszym krokiem do tego, by mniej krzyczeć, jest przyjęcie, że podczas czytania nie istnieje termin powinnam/powinienem! Oczywiście to żart, ale nie do końca. Jednym z najpotężniejszych katalizatorów mojego gniewu i krzyku jest myślenie: „Powinnam to, powinnam tamto”, zgodnie z radami z różnych książek lub zasłyszanymi od innych rodziców. Niech ta książka nie będzie niczym innym, jak tylko przewodnikiem, w którym zawarte są wskazówki, z których można utworzyć własny plan podróży lub podążać za nimi krok po kroku. Jedynym słusznym sposobem wykorzystania tej książki jest twój własny sposób!
   Czy stworzony przeze mnie miernik krzyku stanowi bazę, która jest właściwa i niezbędna dla wszystkich? Możesz przyjąć go takim, jakim jest lub jeśli coś ci w nim nie pasuje, to dostosować go zgodnie ze swoimi preferencjami. Możesz na przykład nie wracać do dnia 0, gdy zdarzy ci się nakrzyczeć na dziecko, tylko zatrzymać licznik na tym dniu i wznowić odliczanie po dniu, w którym uda ci się nie złamać obietnicy.

  Czy stworzony przeze mnie miernik krzyku stanowi bazę, która jest właściwa i niezbędna dla wszystkich? Możesz przyjąć go takim, jakim jest lub jeśli coś ci w nim nie pasuje, to dostosować go zgodnie ze swoimi preferencjami. Możesz na przykład nie wracać do dnia 0, gdy zdarzy ci się nakrzyczeć na dziecko, tylko zatrzymać licznik na tym dniu i wznowić odliczanie po dniu, w którym udaćiśię nie złamać obietnicy.

  Lubisz czytać książki ciurkiem od deski do deski? Nie ma sprawy! Ale możesz też czytać codziennie jeden rozdział obejmując^jedeń dzień: Zdarzy ci się przęgapić któryś dzień? Bez obaw.Choć to jest plan 3Q-dniowy, nie oznączą to, że nie może trwać dłużej.

   Czy w ciągu dnia masz mało wolnego czasu na czytanie? Możęuda ci się: przeczytać choć podpowiedzi! złote myśli, któręjBardzb,łatwo znaleźMp onieważ s^wydrukowane na kolorowych polach. Wystarczy, że danego dnia znajdziesz jedną węlną minutę!

  Uważasz, że moje wskazówki (na przykład krzyczenie do sedesu czy walenie garnkami i patelniami, jakby się grało na perkusji, có pozwala upuścić trochę pary) są zbyt odjechane lub głupie? Wypróbuj więc tradycyjnych propozycji, takich jak odejście na chwilę dla złapania dystansu, wzięcie kilku głębszych oddechów czy działania o naturze prewencyjnej, na przykład przesypianie odpowiedniej liczby godzin.

   Nie masz czasu na czytanie, ale potrzebujesz jakiegoś wyraźnie widocznego przypominacza, żeby mniej krzyczeć? Spróbuj położyć tę książkę w strefie o dużym natężeniu krzyku w taki sposób, by okładka rzucała się w oczy. Może to być na przykład podkładka pod talerz leżąca na stole lub pierwsza rzecz, na którą patrzysz po wejściu do łazienki. Trochę żartuję, ale nie do końca.

Polecamy
Klienci, którzy kupili ten produkt wybrali również...