Co zrobić by dziecko zasnęło
Wczytuję dane...
KOD: 978-83-61524-78-6
Autor: Richter Philip, Hebgen Eric
Dostępność: 24 godzin
EAN: 9788361524786
Koszt wysyłki od: 9.90 PLN
Wydawca: Vesper

Wprowadzenie do książki

Co zrobić by dziecko zasnęło

    Większość rozmów telefonicznych z rodzicami dotyczy właśnie problemu, jak uśpić dziecko i co zrobić, żeby się ciągle nie budziło. Siedemdziesiąt procent rozmów z zatroskanymi rodzicami w moim gabinecie także dotyczy problemów ze spaniem. Brak snu to chyba najbardziej dokuczliwy element rodzicielstwa: nie można od niego uciec, nie ma jak nadrobić zaległości.
   Mogę śmiało stwierdzić, że jakiegokolwiek sposobu uśpienia dziecka chwytają się rodzice, ja też z pewnością go wypróbowałam. Niniejsza książka jest moim prezentem dla wszystkich rodziców borykających się z trudami usypiania malucha.
    Rozdziały podzieliłam według wieku czy raczej etapów rozwoju dziecka, odpowiadających naturalnym fazom zmian zwyczajów sennych: noworodki i niemowlęta w wieku 0-3 miesięcy, niemowlęta w wieku 3-12 miesięcy, dzieci w wieku 12-36 miesięcy oraz przedszkolaki w wieku 3-6 lat. W obrębie każdej grupy wiekowej porady podaję w losowej kolejności - nie musicie więc zaczynać od wskazówki 1, a następnie przechodzić do 2. Zakładam, że moi Czytelnicy przeczytają wszystko, by ujrzeć w szerszej perspektywie różnorodność rozwiązań. Najważniejsze są dla mnie bezpieczeństwo i dobro dziecka, dlatego też znajdziecie tu informacje na temat zespołu nagłej śmierci łóżeczkowej i sposobów zapobiegania jej. W ostatnich latach zmieniło się podejście w tej sprawie: wcześniej zalecano układanie dzieci do snu na brzuszku, obecnie promuje się spanie na plecach. Dowiecie się także, dlaczego najlepszym miejscem dla owczych skór jest grzbiet owiec, a nie dziecięce łóżeczko.
   Książka zawiera liczne porady dotyczące leczenia chorób zaburzających rytm snu dziecka oraz pomaga rozróżnić chorobę od „zwykłej” niechęci dziecka do spania. To prawda, że w nocy objawy chorobowe wydają się nasilać - zupełnie, jakby ciemność je potęgowała. Zamieściłam wiele wskazówek, które pomogą małym pacjentom, a także przyniosą ulgę zaniepokojonym rodzicom. Niektóre wskazówki dotyczą „szczególnych okoliczności” wynikających z naszych czasów - rozwodów, adopcji, narodzin bliźniąt - oraz ich związku z rytmem snu dziecka.
   Między praktycznymi poradami znajdziecie także odrobinę humoru. Pozwoliłam sobie również zamieścić wskazówki od innych rodziców - zarówno te usłyszane w gabinecie, jak i te zamieszczone na mojej stronie www.drpaula.com. Skoro coś okazało się skuteczne dla jednego dziecka, może pomóc także innym maluchom - nie mam oporów przed zamieszczaniem takich rad, jeśli są bezpieczne.
    Niekiedy Czytelnik może odnieść wrażenie, że sama sobie przeczę: na jednej stronie piszę, żeby nie zabierać dziecka do małżeńskiego łóżka, po czym kilka stron dalej znajdziecie wskazówkę, by pozwolić maluchowi spać z rodzicami. Sugestii, by nie podawać nigdy dzieciom alkoholu, przeciwstawiam historię o kelnerze, który przemycił odrobinę wina do butelki mojego syna. Czasem przedstawiam argumenty za i przeciw - na przykład w tekstach o monitorze oddechu. Kieruję się jedną zasadą - nie krzywdzić. Trudno byłoby napisać książkę o usypianiu, nie poruszając przy tym kwestii subiektywności punktu widzenia (zob. porada 70). Całkiem niedawno zorganizowałam w swoim gabinecie grupę wsparcia dla matek. Dwie mamy prezentowały przeciwstawne podejście - jedna z trudem powstrzymywała łzy, opowiadając o tym, że jej dziecko w ogóle nie śpi. Druga mama stanowiła uosobienie spokoju i opowiadała, jak jej niemowlę ładnie sypia. Kiedy poprosiłam, by podliczyły liczbę godzin snu swoich dzieci, okazało się, że oba maluchy śpią dokładnie tyle samo godzin! Jak się okazuje, często to rodzice mają problem ze snem swoich dzieci - ten przykład jest idealną ilustracją tego, czy sen dziecka postrzegamy jako szklankę do połowy pełną czy w połowie pustą.
    Od dawna zastanawiam się, dlaczego powiedzenie: „Spać jak niemowlę” odnosi się do długiego, spokojnego, nieprzerwanego snu. Przecież to czysta fikcja. Rozumiem doskonale, że noc to bardzo ciemna pora - zarówno dosłownie, jak i metaforycznie. Kiedyś pewna miła, kochająca mama przyznała mi się, że uderzyła w nocy swoją czteroletnią córeczkę, bo ta nie chciała spać. „Nie wiem, co mnie opętało” - powiedziała i jeszcze dwa dni później czuła - psychicznie - na dłoni ślad po tym klapsie. Mam nadzieję, że książka Co zrobić by dziecko zasnęło pozwoli Wam uniknąć tak desperackich kroków.
   Musicie zrozumieć, że dziecko postrzega sen jako rozłąkę i rezygnację z tych wszystkich fajnych rzeczy, jak uśmiechy, pocałunki czy mleko. Maluchowi trudno zostawić świat przyjemności, musi się dopiero tego nauczyć - w czym pomoże mu te 365 porad.

Szczegółowe Informacje

  • Autor: 

    Richter Philip, Hebgen Eric

  • Tytuł oryginału: 

    365 Ways to Get Your Child to Sleep

  • Liczba stron: 

    272

  • Wymiary: 

    125x180

  • Oprawa: 

    Miękka

  • ISBN: 

    978-83-61524-78-6

  • Tłumacz: 

    Donata Olejnik

  • Rok wydania: 

    2011

Polecamy
Klienci, którzy kupili ten produkt wybrali również...