Wprowadzenie do książki
Alkaliczny styl życia
Możemy nie wiem jak dużo czytać, przygotowywać się do zmian, ale dopiero konkretne działania przynoszą efekty. Na szczęście pojawiają się one szybko, co może być dla nas nie lada motywacją, by utrwalić i pogłębić prozdrowotne nawyki.
Nowy styl życia wymaga pracy. Na początku bowiem, obarczeni długoletnią rutyną, możemy się zapominać i odruchowo sięgać po coś, do czego się przyzwyczailiśmy. Możemy też, jak ja na początku, po prostu nie mieć pomysłów. W końcu wszystkiego trzeba się nauczyć. Zawsze pierwsze kroki wydają się najtrudniejsze. Ale potem, kiedy już zaczynamy chodzić - idziemy. Coraz szybciej i pewniej. A kiedy zdarzy nam się potknąć - podnosimy się, by wędrować dalej. Grunt, by nie zwlekać z podniesieniem się i powrotem na właściwy tor. Nie ma sensu odkładać momentu zadbania o siebie o kolejny tydzień czy miesiąc. Za tydzień czy miesiąc już doświadczymy pierwszych profitów.
Co zatem konkretnie zrobić, aby zyskać energię, odmłodzić swoje ciało, pozbyć się uciążliwych dolegliwości, czuć się świetnie?
- Trzeba usunąć przyczynę złego samopoczucia i złego funkcjonowania organizmu. A przyczyna tkwi w pożywieniu, niedosypianiu i stresie.
- Należy oczyścić organizm, przywrócić mu równowagę kwasowo-zasadową i pozwolić odbudować zniszczenia. Robimy to, stosując czasową dietę oczyszczającą (np. post warzywny opisany w tej książce) oraz dbając o sen (właściwą, optymalną dla nas liczbę godzin - od pięciu do dziewięciu).
- Zmienić nawyki żywieniowe na takie, które są dla nas najbardziej korzystne. W książce tej znajdziecie opis najważniejszych zasad odżywiania oraz listy zdrowych produktów, z których można korzystać, robiąc zakupy czy też żywiąc się poza domem. Jedząc w taki lub podobny sposób, dobrze jest słuchać siebie i obserwować, czego nam najbardziej potrzeba, na co mamy ochotę, po czym czujemy się najlepiej.
- Zadbać o nawadnianie, ruch, słońce, świeże powietrze na co dzień.
- Zadbać o aspekt emocjonalny, duchowy swojego zdrowia. Pomoże to w radzeniu sobie ze stresem, nabraniu dystansu do problemów i tego, co nas spotyka.
Jeśli chodzi o punkt 1, to za nasze złe samopoczucie w największym stopniu odpowiada żywność przetworzona. To jej przede wszystkim „zawdzięczamy" różnego rodzaju dolegliwości, nadwagę, niezdrową cerę, brak koncentracji, ociężałość, zły sen, kiepską odporność czy wreszcie różnego rodzaju choroby. Eliminacja przetworzonej żywności stanowi fundament wszystkich innych dobrych działań i nawyków. Bez wyeliminowania złej żywności, która nas nie odżywia, a wręcz nam szkodzi, żadne inne działanie nie będzie w pełni efektywne.
Jeśli mielibyśmy wdrożyć tylko jedno zalecenie z tej książki, to jedzenie produktów nieprzetworzonych byłoby tym, na czym najbardziej by mi zależało. W trudnych chwilach na początku zmian tego właśnie trzymałam się przede wszystkim. Żywność przetworzona jest najbardziej zakwaszająca ze wszystkich rodzajów pożywienia, a jednocześnie uboga w wartości odżywcze, jakich potrzebuje nasze ciało.
Punkty 3, 4 i 5 przybliżam w dalszej części książki. Przede wszystkim bowiem skupiam się na odżywianiu, ponieważ najważniejsze jest, co i jak jadamy. Może na pierwszy rzut oka wyra: e się, że zmiana stylu życia wymagać będzie od nas olbrzymiego wysiłku. Ale tak naprawdę, poza czasem poświęconym na detoks, odkwaszenie i przywrócenie równowagi pH (przynajmniej 10-14 dni), wszystko inne to kwestia zapamiętania i przestrzegania kilku nowych zasad. Codziennie jemy, codziennie śpimy, codziennie jakiś czas spędzamy na czynnościach innych niż praca. I wszystko to zależy wyłącznie od nas: co będziemy jeść, jaki będzie nasz sen oraz co będziemy robić w wolnych chwilach.
Szczegóły
-
Autor:
Beata Sokołowska
-
Objętość:
304
-
Oprawa:
Miękka
-
Format:
135x200
-
ISBN:
978-83-287-0017-8
-
Rok wydania:
2015