Wprowadzenie do książki
Tajemnica dwunastu kamieni
Po trzydziestu latach prowadzenia niezliczonych seminariów i po napisaniu dziewięciu książek oświeciło mnie w kilku ważnych sprawach. Przede wszystkim zrozumiałem, że większość ludzi nie chce się przebudzić i poznać własnej wspaniałości. Skąd to wiem? Stąd, że od kiedy rozpocząłem swą wewnętrzną podróż, walczyłem z własnym oporem wobec przebudzenia się, aż w końcu odkryłem, że opór wynika z lęku przed nieznanym. Przebudzenie prowadzi nas w strefy zupełnie nieznane, a to przeraża racjonalny umysł.
Przebudzenie wymaga od nas radykalnej zmiany dotychczasowego sposobu myślenia, odczuwania i zachowania. Możemy twierdzić, że chcemy zmiany, ale tak naprawdę ta zmiana ma służyć tylko temu, byśmy zyskali więcej przyjemności, władzy i wolności. W istocie nie interesuje nas odkrywanie siebie, ponieważ to mogłoby spowodować ogromne zmiany w naszym podejściu do życia, zmiany w otoczeniu i w innych ludziach. W tym, jak myślą, czują i zachowują się. Nie chcemy się przebudzić, chcemy tylko uwolnić się od cierpienia, chcemy, by ktoś naprawił nasze popsute zabawki.
Gdy zacząłem odkrywać własne pobudki (przeważnie ukryte) i stałem się uczciwszy wobec siebie, wstał nowy świt w moim życiu i rozpoczął się proces przebudzenia.
Później zacząłem się zastanawiać, w jaki sposób dzielić się informacją i inspiracją. Obecnie Ruch Ludzkiego Potencjału cierpi na nadmiar koncepcji, systemów, technik, procesów i filozofii. Wszystkie obiecują oświecenie, miłość, radość i wolność. Rynek jest nasycony: niektóre z nich są bardzo użyteczne, inne nie. Wprowadzanie czegoś tak zupełnie nowego jak praktyka bycia obecym tu i teraz było niczym dokładanie własnej małej słomki do stodoły wypełnionej po dach tysiącami bel słomy.
A potem na jednym z moich seminariów podszedł do mnie któryś z uczestników i powiedział, że seminarium jest dobre, ale on najwięcej korzysta, bawiąc się i śmiejąc z moich wygłupów. Lubię rzucać się w wir pracy i moją pierwszą zasadą, której przestrzegam na wszystkich seminariach, jest dobrze się bawić i mieć z nich frajdę. Zauważam, że kiedy dobrze się bawię, prowadząc seminarium, bawi się też większość osób na sali.
Uczyniłem zatem następny krok; przejrzałem książki, które napisałem, i stwierdziłem, że pełne są suchych, intelektualnych informacji. A zatem może by także zamienić pisanie w zabawę i idąc za radą Magdaleny, napisać kolejną książkę o swojej pracy w procesie stawania się obecnym, tym razem w formie powieści przygodowej? Czyż może być lepszy sposób?
Tajemnica dwunastu kamieni opiera się na prawdziwych przeżyciach wielu osób, które są pierwowzorami bohaterów książki. Zmieniłem tylko imiona, aby chronić prywatność tych osób. Miejsce akcji i skarb dwunastu tablic to fikcja, ale wewnętrzna podróż Harolda jest prawdziwa. Jeśli będziesz praktykował bycie obecnym tu i teraz tak, jak opisane jest to w książce, wewnętrzna podróż stanie się również twoim udziałem.
Zapraszam cię do niej. Baw się dobrze.
Szczegółowe Informacje
-
Autor:
Colin P. Sisson
-
Tytuł oryginału:
The Secret of the Twelve Stones
-
Liczba stron:
296
-
Wymiary:
145x205
-
Oprawa:
Miękka
-
ISBN:
978-83-61987-08-6
-
Tłumacz:
A.Łobocka-Oleksowicz,M.Krawczyk,U.Krawczyk
-
Rok wydania:
2010