Wprowadzenie do książki

Podręcznik EFT Radykalne usuwanie każdej dolegliwości

    Pisząc te słowa, siedzę w swoim domu i samotnie spędzam wtorkowy wieczór. Za oknem pada niewielki deszcz, a krople obijają się cicho o szyby. Po dwóch latach pisania i tworzenia materiałów filmowych, kurs Technik Emocjonalnej Wolności (EFT), do którego zalicza się również ta książka wzbogacona o listę materiałów video i audio (zobacz Załącznik C), został ukończony. Pięć minut temu na mojej twarzy pojawiły się łzy. W tamtej chwili zrozumiałem, dlaczego stworzyłem ten kurs. To znaczy, zawsze wiedziałam, dlaczego chcę to zrobić, jednak brakowało mi właściwych słów. Teraz je znalazłem. Oto cała historia.
   Pięć minut temu oglądałem nagranie video, które nakręciłem razem z moją koleżanką Adrienne Fowlie w Centrum Administracyjnym Weteranów w Los Angeles (zobacz Załącznik C: „6 dni w Centrum Administracyjnym Weteranów”). Spędziliśmy tam sześć dni. Stosując EFT, pomagaliśmy weteranom wojny w Wietnamie uporać się ze straszliwymi wspomnieniami z tamtych czasów. Cierpieli na zespół stresu pourazowego (ang. PTSD – Posttraumatic Stress Disorder), który należy do grupy najcięższych zaburzeń emocjonalnych. Każdego dnia ci mężczyźni powtórnie przeżywali piekło wojny, strzelanie do niewinnych cywilów (również do dzieci), grzebanie ludzi w otwartych okopach, oglądanie śmierci swoich kolegów żołnierzy. Odgłosy wystrzałów broni palnej i bomb wciąż tkwią w ich głowach. Pocą się. Płaczą. Mają bóle głowy i napady paniki. Dręczą ich lęki i fobie. Z powodu nocnych koszmarów boją się zasnąć. I tylko leki czasami pomagają im uśmierzyć ból i rozmyć wspomnienia horroru wojny. Wielu z tych weteranów od dwudziestu lat bierze udział w różnych terapiach – lecz nie przynoszą one większej poprawy.

  „Wspólnymi siłami, zbudujemy w Twoim wnętrzu most, który doprowadzi Cię do krainy spokoju”.

   Wciąż pamiętam, jaki byłem podekscytowany, kiedy razem z Adrienne otrzymaliśmy zaproszenie od Centrum Administracyjnego Weteranów. Chcieli, abyśmy zaprezentowali EFT byłym żołnierzom. Dali nam wolną rękę. To miał być ostateczny test dla EFT. Jeśli ta metoda przyniosłaby ulgę tym cierpiącym mężczyznom, uznaliby oni to za duży sukces. W rzeczywistości, udało się zrobić o wiele więcej.
   Robiliśmy to za darmo. Centrum Administracyjne Weteranów nie dysponowało budżetem umożliwiającym sfinansowanie takiej pomocy. Musieliśmy opłacić sobie przelot, zakwaterowanie, posiłki oraz wypożyczenie samochodów. Ale to nie było dla nas istotne.    Zapłacilibyśmy jeszcze więcej, gdyby trzeba było. Dla nas ważne było to, że otrzymaliśmy szansę na udzielenie tym ludziom pomocy.
   Nagranie video, które oglądałem, było podsumowaniem tego wszystkiego, co działo się w ciągu sześciu dni naszego pobytu. Jedna część flmu została poświęcona Richowi, który od siedemnastu lat uczestniczy w terapii, próbując wyleczyć się z zespołu stresu pourazowego. Dręczy go ponad sto wojennych wspomnień, a wiele z nich przeżywa na nowo każdego dnia; cierpi na lęk wysokości, który dodatkowo wzmagają wspomnienia związane z wykonaniem ponad 50 skoków ze spadochronem. Z powodu bezsenności, mijają długie godziny zanim uda mu się zasnąć, i to nawet po zażyciu leków nasennych. Po zastosowaniu EFT, wszystkie jego problemy zniknęły.
   Tak, jak większość ludzi, również i Rich nie wierzył w to, że te dziwnie wyglądające techniki mogą mu jakoś pomóc. Ale chciał spróbować. Zaczęliśmy od lęku wysokości. Po mniej więcej 15 minutach stosowania EFT, jego lęk zniknął. Aby mieć pewność, wyglądał z okien najwyższych pięter i patrzył w dół na biegnące wzdłuż ściany schody przeciwpożarowe. Nie odczuwał żadnego lęku. Potem przeprowadziliśmy procedurę EFT w odniesieniu do jego najcięższych wspomnień wojennych i w ciągu jednej godziny zneutralizowaliśmy ich intensywność do zera. Oczywiście nadal je pamięta, ale nie wywołują już one w nim takiej emocjonalnej reakcji.
   Nauczyliśmy Richa tych technik (tak samo, jak uczę Ciebie za pośrednictwem książki Podręcznik EFT), żeby sam mógł pracować nad pozostałymi traumatycznymi wspomnieniami. W ciągu kilku dni udało mu się przepracować wszystkie bolesne zdarzenia. Już go nie dręczyły. Wyleczył się również z bezsenności i zrezygnował z przyjmowania leków nasennych (pod nadzorem swojego lekarza). Dwa miesiące później rozmawiałem z Richem przez telefon. Żaden z jego problemów nie powrócił.
   To prawdziwa emocjonalna wolność. To koniec wieloletniej udręki. To jest jak wyjście z więzienia. A ja miałem ten zaszczyt, żeby dać mu klucze do wolności. Cóż za wspaniałe uczucie! Tak właśnie działa EFT. Naucz się tych technik, a będziesz mógł pomóc sobie i innym, tak jak zrobił to Rich.
   W nagraniu video mamy również omówione historie Roberta, Gary’ego, Philipa oraz Ralpha, którzy mieli traumatyczne wspomnienia z czasu wojny. W ciągu kilku minut, uwolnili się od dręczących ich przeszłych wydarzeń. Ich uśmiechy na twarzach wyrażały ogromną radość i wdzięczność.
   W dalszej kolejności na materiale filmowym została utrwalona historia Anthony’ego. Jego traumatyczne wspomnienia z okresu wojny paraliżowały go tak bardzo, że bał się wychodzić do miejsc publicznych, takich jak na przykład restauracje. A był żołnierzem, który szedł w ogień trzymając w ręku karabin AK-47. Na samą myśl o wyjściu ogarniało go przerażenie. Wiedział oczywiście, że nie ma w tym żadnej logiki, ale ta świadomość wcale nie zmniejszała jego lęku. To jest właśnie zespół stresu pourazowego.
   Po zastosowaniu EFT, Anthony wybrał się z nami do restauracji, w której było mnóstwo ludzi, i cytując jego słowa, „nie odczuwał ani odrobiny lęku”. Cała nasza trójka (Adrienne, Anthony i ja) miło spędzała czas w restauracji śmiejąc się i żartując, a dookoła siedziało ponad dwustu innych ludzi. Anthony był zupełnie zrelaksowany. Jego lęk odszedł. To wspaniałe uczucie móc komuś pomóc i wnieść w jego życie taką różnicę.
   Udzielając wywiadu do kamery, w pewnej chwili zamilkł, a potem powiedział: „Bóg mnie pobłogosławił, przysięgam. Nadszedł czas na spotkanie z wami”.
   Kiedy oglądałem to nagranie, siedząc na kanapie w swoim salonie, po mojej twarzy popłynęły łzy szczęścia.
   EFT wnosi w życie ludzi nową jakość i dlatego zasługuje na to, by być na szczycie drapacza chmur.
  Teraz już wiesz, skąd czerpałem motywację do napisania książki Podręcznik EFT. To dlatego, że Bóg mnie pobłogosławił, przysięgam. Nadszedł czas na spotkanie z Wami!
   Wspólnymi siłami, zbudujemy w Twoim wnętrzu most, który doprowadzi Cię do krainy spokoju. Ten most stanie się umiejętnością, dzięki której będziesz mógł cieszyć się emocjonalną wolnością i radością i dzielić się tymi uczuciami z innymi. Ten most jest niezniszczalny.     Tak, jak złoto, nie rdzewieje, nie traci połysku i nigdy nie wychodzi z mody. Zawsze będzie Ci służyć.
   Razem wyruszymy w podróż ku emocjonalnej wolności. Zapewniam Cię, że to doświadczenie nie może się równać z żadnym innym, jakie miałeś dotychczas. Nie jest to przejażdżka na latającym dywanie i nie kończy się iluzją. To prawdziwa podróż prowadząca do prawdziwego celu. Tę samą podróż odbyli weterani wojenni. Nauczysz się radzić sobie ze swoimi fobiami, lękami, traumatycznymi wspomnieniami, poczuciem złości, winy, smutku i innymi ograniczającymi emocjami. I co jest bardzo ważne, aby zdobyć te umiejętności nie będziesz musiał poświęcać całych lat żmudnej pracy oraz mnóstwa środków finansowych. Często zdarza się tak, że nawet te najbardziej negatywne emocje, znikają w ciągu kilku chwil.
   Przyswój sobie wiedzę przedstawioną na kartkach tej książki, a już nigdy tak samo nie spojrzysz na proces leczenia, ponieważ w przypadku ogromnej większości osób wytrwałe stosowanie EFT przynosi efekty, jakich nie zagwarantuje żadna inna metoda.

Jak korzystać z książki Podręcznik EFT?

   Przeczytaj tę część koniecznie. Zaoszczędzisz czas i zwiększysz swoją efektywność w stosowaniu EFT.
   Zazwyczaj większość osób rozpoczynających dopiero swoją przygodę z EFT pobieżnie zapoznaje się z informacjami przedstawionymi w książce, a potem od razu przechodzi do części, w której zostały omówione historie osób (przyznaję, że i ja nie jestem bez winy). Ale, jeśli poważne traktujesz ten temat i naprawdę chcesz się nauczyć stosowania EFT, bardzo istotne jest to, byś przeczytał tę książkę w odpowiedniej kolejności. Dla przykładu, skróty przedstawione w części II książki, dzięki którym można zaoszczędzić ponad 50% czasu, opierają się na koncepcjach szczegółowo omówionych we wcześniejszej części, i jeśli nie zapoznasz się z całym materiałem, nie zrozumiesz tego zagadnienia. Co więcej, nie mając niezbędnych podstaw, nie pojmiesz tak ważnych koncepcji, jak „aspekty problemu” oraz „psychologiczne odwrócenie”, czy „toksyny energetyczne”. Z tych właśnie powodów, gorąco nalegam (nawet, jeśli jesteś doświadczonym terapeutą), abyś przeczytał całość książki w takim porządku, w jakim została ona napisana. To jest naprawdę najłatwiejszy sposób. Czytanie tylko wybranych części znacznie utrudnia cały proces zrozumienia.
    Zatem, aby jak najszybciej nauczyć się stosowania EFT, zacznij od części I, czytając rozdziały w zastanym porządku. W głównym rozdziale tej części zatytułowanym „Przepis Podstawowy” została szczegółowo omówiona najważniejsza procedura, która stanowi pole startowe do dalszych zagadnień z EFT. Ale, jak dowiesz się z części II, nie musisz zawsze przeprowadzać pełnej formuły Przepisu Podstawowego. Wystarczy, jeśli zastosujesz odpowiednie skróty. Niemniej jednak musisz znać pełną procedurę Przepisu Podstawowego, aby potem móc zastosować skróty i dalej doskonalić swoją praktykę w EFT.
   Kiedy będziesz gotowy, przejdź do części II, zapoznając się z poszczególnymi rozdziałami w ułożonym porządku. W tej części dowiesz się o przeszkodach, które mogą stać na drodze do perfekcji (między innymi o energetycznych toksynach) oraz poznasz skróty i inne przydatne wskazówki, które ułatwią Ci stosowanie EFT.
   W załącznikach znajdziesz artykuły napisane przez autora tej książki, rysunkowy format stosowania EFT, streszczenie materiałów video oraz audio, które stanowią dodatkowy element poszerzający Twoją wiedzę z EFT (materiały te dostępne są na stronie wwww.emofree.com). Książka przedstawia podstawy EFT, natomiast materiały audio i video wzbogacają Cię o doświadczenia wzrokowe i słuchowe, pokazując Ci działanie EFT w praktyce i tym samym zwiększając Twoje umiejętności. Gorąco zachęcam Cię do tego, abyś zapoznał się ze wszystkimi dodatkowymi materiałami. Cała rzecz leży w tym, że same techniki są łatwe do stosowania, kiedy już się je opanuje, ale swoje umiejętności oraz idące za tym efekty musisz nieustannie rozwijać poprzez ciągłą praktykę i szkolenia.